REKLAMA
Puchar Polski 2023/2024
1/8 finału
#KORLEG
6563
Kielce, Polska
Arena Kielce
6.12.2023
21:00
Korona Kielce
Legia Warszawa
Korona Kielce
2-1
Legia Warszawa
17' Dalmau
120' Remacle
pd.
Pekhart 42'
1 Konrad Forenc
2 Dominick Zator
5 Marius Briceag
6 Jacek Podgórski
8 Dalibor Takac 104'
10 Ronaldo Deaconu 73'
11 Nono
18 Yoav Hofmeister
19 Jakub Konstantyn 73'
20 Adrian Dalmau 73'
94 Bartosz Kwiecień 80'
87 Rafał Mamla
4 Piotr Malarczyk
9 Jewgienij Szykawka
13 Miłosz Strzeboński
17 Dawid Błanik 73'
25 Daniel Bąk 73'
28 Marcus Godinho 73'
66 Miłosz Trojak 80'
88 Martin Remacle 104'
Kacper Tobiasz 1
Artur Jędrzejczyk 55
Rafał Augustyniak 8
Steve Kapuadi 3
67' Paweł Wszołek 13
92' Juergen Elitim 22
67' Jurgen Çelhaka 21
Gil Dias 17
92' Maciej Rosołek 39
Tomáš Pekhart 7
67' Marc Gual 28
Dominik Hładun 30
Marco Burch 4
92' Blaž Kramer 9
Radovan Pankov 12
67' Josue 27
67' Ernest Muçi 20
92' Patryk Kun 33
Igor Strzałek 86
67' Bartosz Slisz 99
Trener: Kamil Kuzera
Asystent trenera: Mariusz Arczewski
Kierownik drużyny: Łukasz Tomczyk
Fizjoterapeuta: Łukasz Miller
Trener: Kosta Runjaić
Asystent trenera: Przemysław Małecki
Kierownik drużyny: Konrad Paśniewski
Lekarz: Filip Latawiec
Fizjoterapeuta: Bartosz Kot
Sędziowie
Główny: Jarosław Przybył
Asystent: Radosła Siejka
Asystent: Mikołaj Kostrzewa
Techniczny: Marcin Kochanek
VAR: Tomasz Musiał
AVAR: Krzysztof Myrmus
Relacja

Wolna majówka

I to by było na tyle. Legia zakończyła swój udział w Pucharze Polski na 1/8 finału, przegrywając w Kielcach z Koroną 1-2. Decydujący gol padł w ostatniej minucie dogrywki. Legioniści tego dnia zagrali bardzo słabo i za taki wynik mogą winić przede wszystkim siebie...




W 8. minucie gry przed świetną szansą na wyjście na prowadzenie stanęli legioniści. Tomas Pekhart dostał znakomite podanie, dzięki któremu znalazł się sam na sam z bramkarzem Korony, z którym przegrał pojedynek. Czech uderzył bardzo słabo, trafiając dokładnie w to miejsce, w którym stał Konrad Forenc. Nieco ponad kwadrans po rozpoczęciu gry bardzo niebezpiecznie było po drugiej stronie boiska. Gospodarze wyszli z szybką kontrą z własnej połowy, którą finalizował uderzeniem z powietrza Adrian Dalmau. Próbę Hiszpana w dobrym stylu zdołał jednak sparować Kacper Tobiasz. Chwilę potem napastnik był już jednak bardziej precyzyjny... Golkiper Legii tym razem się nie popisał, gdyż mocny strzał z dystansu Ronaldo Deaconu odbił wprost pod nogi przeciwnika. Dalmau nie zastanawiał się długo, wykorzystał swój zmysł snajperski, dobiegł do futbolówki i wpakował ją pod poprzeczkę.

W 26. minucie bliski doprowadzenia do remisu był Marc Gual. Hiszpan dopadł do piłki odbitej przed szesnastkę gospodarzy, ładnie przymierzył prawą nogą w kierunku dalszego słupka, ale niestety nieznacznie się pomylił. W pewnym momencie mogło wydawać się, że bramka w tej sytuacji jest czymś nieuchronnym, ale jednak zabrakło zawodnikowi "Wojskowych" precyzji. Niebawem ten sam gracz raz jeszcze zagroził Koronie. Po rzucie rożnym Gual mocny strzelił z półwoleja i tym razem posłał piłkę ponad poprzeczką. Kiedy wydawało się, że do końca pierwszej połowy wynik nie ulegnie już zmianie, nadeszła 42. minuta gry. Wówczas Pekhart znakomicie wyszedł do podania od Macieja Rosołka i w sytuacji sam na sam nie dał szans Forencowi. Czech uderzył bardzo mocno w górny róg bramki i tym samym zaliczył ważne przełamanie. Legionista wpisał się na listę strzelców po raz pierwszy od 10 meczów.

fot. Woytek / Legionisci.comfot. Woytek / Legionisci.com

Na drugą połowę obydwie drużyny wyszły bez zmian w składach. W 49. minucie mogło być 2-1 dla Legii, lecz dobrą sytuację zaprzepaścił Gil Dias. Pomocnik miał sporo miejsca przed polem karnym Korony, jednak strzelił bardzo niecelnie. Po blisko godzinie gry odgryźli się gracze Korony. Po dośrodkowaniu z prawej strony boiska walkę o pozycję wygrał Dalmau. Na całe szczęście napastnik gospodarzy nieczysto trafił w futbolówkę, więc Tobiasz nie musiał nawet interweniować. Wkrótce szkoleniowiec gości zdecydował się na kilka korekt. Na murawie pojawili się Ernest Muci, Bartosz Slisz i Josue, a więc gracze, którzy na co dzień występują w wyjściowej jedenastce.

W 72. minucie świetna obrona Tobiasza uratowała Legię. Bramkarz stołecznego klubu dobrze sparował mocny strzał z powietrza Jakuba Konstantyna. Ten kontratak Korony był zupełnie niespodziewany. Widać było, że legioniści muszą cały czas mieć się na baczności. Do końca regulaminowego czasy gry wynik nie uległ już zmianie. Korona wprawdzie kilkukrotnie pojawiła się w polu karnym Legii, ale nie potrafiła poważnie zagrozić Tobiaszowi. Podobnie zresztą było po drugiej stronie. Finalnie więc w Kielcach byliśmy świadkami dogrywki.



W pierwszej połowie dogrywki najlepszej okazji nie wykorzystał Pekhart. Czech główkował po dośrodkowaniu od Josue, ale niestety z jego próbą spokojnie poradził sobie bramkarz. Po zmianie stron swoją szansę miał z kolei Muci, który trafił prosto w bramkarza. Kiedy wydawało się, że tego dnia czeka nas dogrywka... bramkę zdobyła Korona... W niemal ostatniej akcji spotkania koroniarze przeprowadzili świetną kontrę, którą na gola zamienił wprowadzony w dogrywce Martin Remacle.

Minuta po minucie

20:10 - Witamy ze stadionu z Kielc. Znamy już składy obydwu zespołów. Legia zagra dziś w czerwonych strojach.
20:12 - Możliwe, że spotkanie Korony z Legią rozpocznie się z niewielkim opóźnieniem ze względu na trwającą dogrywkę w meczu Rakowa z Cracovią.
20:20 - Na Suzuki Arena spodziewa się dziś obecności 3 600 widzów. Pojemność stadionu w Kielcach wynosi 15,5 tysiąca.
20:28 - W składzie "Wojskowych" wiele zmian podłóg ostatniego ligowego spotkania z Zagłębiem. W obronie za Pankova wystąpi Jędrzejczyk. Na lewym wahadle za Kuna zagra Dias. Trochę odpoczynku dostanie Slisz, którego zastąpi dziś Celhaka. Trener Runjaić zdecydował się również zmienić całą linie ataku, w której zagrają dziś Gual, Pekhart oraz Rosołek.
fot. Woytek / Legionisci.com
fot. Woytek / Legionisci.com
20:34 - Korona na drodze do 1/8 finału Pucharu Polski odprawić musiała dwa zespoły rezerw ekstraklasowych drużyn. W pierwszej rundzie podopieczni Kamila Kuzery z trudem przeszli Jagiellonie II Białystok, a dwie bramki zapewniające awans zdobyli dopiero w ostatnich minutach spotkania. Jeszcze większe problemy mieli na etapie 1/16, w której grali w LTC z rezerwami Legii. Po 90 minutach padł remis 2-2, a szalę zwycięstwa na stronę Korony przeważyły Martin Remacle, który zanotował dublet.
20:36 - Wiele mówiło się przed spotkaniem o stanie murawy, która ostatnio przez obfite opady śniegu przeszła bardzo dużo. Boisko pokryte jest lekkim śniegiem, ale nie jest twarde, tylko trochę grząskie. Zdjęcia możecie zobaczyć poniżej.
20:40 - W tym sezonie Legia zagrała już z Koroną w ramach rozgrywek Ekstraklasy. Pod koniec sierpnia na stadionie przy ulicy Łazienkowskiej górą byli gospodarze, którzy wygrali po golu nieco zapomnianego już chyba Makany Baku, który dziś nie pojechał do Kielc, a był gościem eventu w ramach Mikołajek, który odbywał się na naszym stadionie.
20:42 - W historii drużyny rywalizowały ze sobą 38 razy, legioniści górą w tych starciach byli 25 razy. Korona zwyciężyła siedmiokrotnie, a remis padł sześciokrotnie. Bilans bramkowy wynosi 77-39 na korzyść Legii. W ostatnich ośmiu spotkaniach legioniści ani razu nie przegrali z Koroną, a tylko raz zremisowali. "Scyzory" górą w tych starciach ostatni raz były ponad sześć lat temu, gdy wygrały 3-2.
20:45 - Przypomnijmy również drogę legionistów do dzisiejszego spotkania, choć była ona stosunkowo krótka, bo legioniści zagrali w tym sezonie w Pucharze Polski jak na razie tylko raz. W ostatniej rundzie na stadionie w Tychach dosyć pewnie został przez nich pokonany miejscowy GKS. Wtedy to dwa razy bramkarza przeciwników pokonał Blaz Kramer, a raz uczynił to Marc Gual.
20:59 - Ruszyli!
21:00 - Losowanie stron pomiędzy kapitanami. Kapitanem legionistów dziś pod nieobecność Josue na boisku, Paweł Wszołek.
21:01 -Legioniści, tak jak zapowiadaliśmy, zagrają dziś w kolorze czerwonym. Gospodarze natomiast w jasnoróżowych trykotach.
21:01 - Gracze Legii przed spotkaniem podbiegli przywitać się jeszcze z liczącą około 700 kibiców grupą przyjezdnych z Warszawy.

1' - Początek pierwszej połowy
1' - Zaczynamy. Po awans Legio!
2' - Legioniści w posiadaniu. Podczas wymienianych podań widać dokładnie jaką szybkość nabiera futbolówka na tej ciężkiej murawie i jak podskakuje.
3' - Dalekie wybicie Tobiasza w kierunku Wszołka za wysokie, wyszło poza linie boczną.
3' - Górna piłka do Diasa, Portugalczyk drybluje i schodzi do środka, ale traci.
4' - Dużo nerwowości w pierwszych minutach z obu stron, dużo błędów w rozegraniu piłki.
6' - Wysokie podanie w kierunku Pekharta z głębi pola przejęte przez defensywę Kielczan.
6' - Korona wychodzi z kontrą, świetną interwencją popisuje się Kapuadi.
7' - Strata Legii na własnej połowie, Podgórski próbuje prostopadłym podaniem uruchomić napastnika, ale dobrze interweniuje Augustyniak.
8' - Szybka kontra Legii, świetny odbiór i rajd Elitima w środku pola, zagranie na pole karne do niepilnowanego Pekharta, Czech jest sam na sam z golkiperem... trafia prosto w niego. Jak to można było zmarnować!
10' - Odbiór Elitima w środku pola, dobry początek meczu w wykonaniu Kolumbijczyka, jest niezwykle aktywny i zbiera na siebie rolę rozgrywającego w miejsce Josue.
11' - Strata Kapuadiego na własnej połowie, Deaconu biegnie prawą stroną, ale świetnie powrócił za nim Francuz i naprawił swój błąd.
12' - Augustyniak świetnym prostopadłym podaniem uruchomił na skrzydle Wszołka, wahadłowy centruje na pole karne, ale nie udało się opanować piłki niepilnowanemu Diasowi.
13' - Podgórski centruje w pole karne, nieprzyjemna piłka, ale radzi sobie z nią Augustyniak.
13' - Z kontrą wychodzi Rosołek, ale szybko traci futbolówkę.
14' - Legia w ataku pozycyjnym, kolejna strata Rosołka.
15' - Wszołek centruje na pole karne, minimalnie za nisko dla Pekharta. Jeszcze Gual drybluje w "szesnastce", minął jednego defenesora... niestety drugiemu udało się już zatrzymać Hiszpana.
15' - Wszołek próbuje kolejnego dośrodkowania, ale zdecydowanie mu to nie wyszło.
17' - Ależ szansa dla Korony! Szybkie przeniesienie ciężaru gry na połowę Legii, dośrodkowanie na pole karne do Dalmau, strzał z woleja... świetna interwencja Tobiasza. Jeszcze lekko pogubił się Kapuadi, ale ostatecznie udało mu się wybić piłkę.
17' - Wszołek zagrywa na pole karne do Rosołka, ale napastnik nie zrozumiał intencji wahadłowego i legioniści tracą.
17' - GOL! Korona Kielce
18' - Strzelec gola: Adrian Dalmau (Korona)!
19' - Tym razem kontra Korony skuteczna i legioniści przegrywają. Zgranie z lewej strony przed pole karne do Deaconu, który uderza z daleka, ale broni Tobiasz. Piłka wypluta przed siebie trafia do niepilnowanego w polu karnym Deaconu, który z zimną krwią pokonuje golkipera.
19' - Ostry faul Rosołka na Nono w środku pola.
21' - Gual próbuje zagrać do przodu, ale łatwo traci. Korona wychodzi z kontrą, którą kontrowersyjnym faulem przerywa Jędrzejczyk. To był wyraźny błąd arbitra.
22' - Dośrodkowanie z rzutu wolnego dobrze wybite przez defensywę Legii.
23' - Dias nie zdążył do piłki i dość agresywnie wpada w Podgórskiego w środku pola.
24' - Dias na lewej stronie dobrze przedryblował Podgórskiego, centruje na pole karne, ale robi to źle.
24' - Centra z drugiej strony boiska w wykonaniu Wszołka zdecydowanie przeciągnięta.
25' - Legia konstruowała ofensywną akcję, ale kończy ją fatalne zagranie Celhaki.
26' - Rosołek biegnie prawą stroną, dośrodkowanie na pole karne wybite przez obrońców. Jeszcze podanie do Guala, napastnik składa się do strzału... uderzenie zablokowane, będzie pierwszy rzut rożny.
26' - Rosołek centruje na bliższy słupek, ale nie zdołał przeciąć tego podania Pekhart. Jeszcze sprzed pola karnego uderza Gual... minimalnie obok bramki, będzie jeszcze jeden korner.
27' - Podobne wykonanie, piłka znów trafia do Guala, który po raz kolejny jest zablokowany.
28' - Prostopadłe podanie na połowę Legii, Augustyniak poradził sobie w pojedynku biegowym z napastnikiem.
31' - Akcja Elitima z Wszołkiem na prawej stronie, wbiega z piłką w pole karne Jędrzejczyk, ale dobrze powstrzymał go jeden z defensorów.
31' - Zator na prawym skrzydle, nabija Diasa i będzie korner dla Korony.
32' - Wrzutka w środek pola karnego wybita. Jeszcze jedna centra, ogromne zamieszanie... ostatecznie wybija Augustyniak, który jest jeszcze faulowany.
33' - Ale sędzia komunikuje się jeszcze z wozem VAR.
33' - Gramy dalej, wszystko było okej.
35' - Dias zdecydował się na uderzenie z około 25. metra, jednak odchylił się przy tym do tyłu i zdecydowanie przestrzelił.
36' - Co tu wyczyniała defensywa Legii?! Ogromne zamieszanie, szanse na uderzenie mieli Zator i Dalmau, ostatecznie uderzył Deaconu, na szczęście znaczeni obok bramki.
37' - Legionistom nic dziś nie wychodzi, jest w ich grze dużo nerwowości i brak pomysłu na rozwiązanie tej sytuacji.
37' - fot. Woytek / Legionisci.com fot. Woytek / Legionisci.com
37' - fot. Woytek / Legionisci.com fot. Woytek / Legionisci.com
37' - Deaconu uderza z około 25. metra... obok bramki, ale to był naprawdę dobry strzał.
37' - fot. Woytek / Legionisci.com fot. Woytek / Legionisci.com
38' - Dośrodkowanie Wszołka na pole karne, Pekhart nie trafia w piłkę.
38' - Tym razem centruje Dias, będzie rzut rożny dla Legii.
39' - Elitim centruje na bliższy słupek, główką zgrywa jeden z legionistów, piłka dociera na skraj "szesnastki" do Guala... minimalnie nad poprzeczką!
40' - Legia w szybkim ataku, Elitim gra na jeden kontakt z Gualem, ale ostatecznie fauluje rywala, który pojawił się przed nim.
41' - Centra na pole karne Korony, świetnie wyjaśniona przez Podgórskiego.
42' - Kolejna centra, kolejne wybicie. Bardzo słabo dziś wyglądają te dośrodkowania w wykonaniu legionistów.
42' - GOOOOOOLLLLLL!!!! Legia Warszawa!!!
42' - Strzelec gola: Tomas Pekhart (Legia)!
43' - I mamy wyrównanie! W końcu Tomas Pekhart zachował się jak rasowy napastnik. Rosołek świetnie, piętką zagrywa do Czecha, ten szybkościowo mija defensora, wbiega w pole karne i pewnym, mocnym uderzeniem pokonuje Forenca. Napastnik dzięki tej bramce zostaje drugim najskuteczniejszym obcokrajowcem w historii Legii.
44' - Ależ szansa na szybką drugą bramkę. Gual uruchomił Diasa na lewej stronie, Portugalczyk świetnie zagrywa na pole karne, akcję na dalszym słupku zamyka Rosołek, jednak trafia prosto w golkipera. Wcześniej Dias i tak był na pozycji spalonej.
45' - Podanie górą do Dalmau, dogonił go jednak Augustyniak i zabrał piłkę.
45+1' - Pekhart fauluje Nono na lewej stronie połowy Legii.
45+1' - Sędzia do pierwszej połowy doliczył tylko minutę.
45+2' - Dośrodkowanie trafiło na głowę Dalmau, jednak piłka powędrowała daleko od bramki Legii.
45+2' - Koniec pierwszej połowy

Do przerwy 1:1. Legioniści są daleko nawet od przyzwoitej gry, jednak w samej końcówce, dzięki popisowi Tomasa Pekharta, udało im się wrócić do meczu jeszcze przed przerwą. W drugiej części "Wojskowi" zdecydowanie muszą poprawić swoją grę, ponieważ jak na razie to gospodarze są zdecydowanie konkretniejsi.

46' - Początek drugiej połowy
46' - Wracamy do gry! Obie ekipy bez roszad.
47' - Ładna drużynowa akcja Legii, z grą z pierwszej piłki, ale dośrodkowanie Wszołka zdecydowanie za wysokie.
47' - "Dziś Warszawa czeka na zwycięstwo twe!" głośno niesie się z trybuny gości.
48' - Jędrzejczyk traci piłkę w rozegraniu piłki, ale Konstantyn przy odbiorze ostro fauluje defnesora.
49' - Szybka akcja Legii, Pekhart zgrywa do Guala, Hiszpan oddaje piłkę na lewą stronę do niepilnowanego Diasa, który uderza z pierwszej piłki... wysoko nad bramką.
50' - Wszołek rozpędza się na prawej stronie, zagrywa ostro w pole karne, ale do nikogo.
50' - Dias zagrywa na pole karne w kierunku Pekharta, ale Czech nie trafia w piłkę.
50' - Jędrzejczyk przyciśnięty w pressingu i ostro potraktowany przez Dalmau.
52' - Legia w posiadaniu piłki, podanie do Tobiasza, który fatalnie wybija piłkę za linie boczną.
53' - Wrzut z autu w pole karne, ogromne zamieszanie... udało się wybić tę piłkę.
53' - Żółta kartka: Bartosz Kwiecień (Korona)
53' - Legia wychodzi z kontratakiem, szybko pędzie środkiem boiska Gual i jest nieprzepisowo powstrzymany przez Kwietnia.
54' - Zagranie na krótko do Guala, ostatecznie centra Elitima, ale niecelna. Jeszcze składa się do strzału Wszołek... mocno, ale w obrońcę.
55' - Podanie do Pekharta na pole karne, dobrze powstrzymał go Kwiecień.
58' - Strata Jędrzejczyka na własnej połowie, Konstantyn rozgrywa piłkę z Nono, skrzydłowy wbiega w pole karne, zgryw w głąb, ale na szczęście nikogo tam nie ma.
59' - Podgórski pędzie prawą stroną, zagrywa płasko w pole karne, tam Dalmau wszedł przed Jędrzejczyka, ale uderzył minimalnie obok bramki. Co raz groźniejsze są kontry Korony.
59' - Dośrodkowanie Diasa z lewej strony wyłapane z łatwością przez Forenca.
63' - Wysokie zagranie do Dalmau, napastnik rozpędza się i wpada w pole karne, ale świetnie interweniuje Augustyniak.
63' - Gual fauluje Hofmeistera przy linii bocznej na połowie Korony.
64' - Rozegranie Legii przez środek pola, Gual zagrywa do Wszołka, ale za plecy i strata.
66' - Jędrzejczyk centruje z prawej strony, mocno uderzona piłka trafiła w jednego z zawodników Korony, który będzie potrzebować pomocy medycznej.
67' - Zmiana Legia: Paweł Wszołek Josue
67' - Zmiana Legia: Jurgen Celhaka Bartosz Slisz
67' - Zmiana Legia: Marc Gual Ernest Muci
68' - Potrójna, ofensywna zmiana w barwach Legii. Miejmy nadzieję, że teraz ataki "Wojskowych" zdecydowanie się zintensyfikują.
68' - Josue próbuje zagrać górą do Muciego, ale w ostatnim momencie interweniuje Zator.
69' - Dias wbiega z lewej strony w pole karne, przekłada obrońcę i zagrywa w głąb, ale źle. Jeszcze Muci uderza... wysoko w trybuny.
70' - Po zejściu Wszołka na prawym wahadle ustawiony jest Rosołek.
71' - Josue do Diasa na lewą stronę, centra zablokowana, będzie rzut rożny.
71' - Rozegranie na krótko, wrzutka Josue, ale zdecydowanie przeciągnięta. Jeszcze zbiera piłkę Augustyniak, wbiega z prawej strony w pole karne, ale zagrywa wprost w ręce Forenca.
72' - Ależ zaskakująca akcja Korony. Wysokie podanie do niepilnowanego Konstantyna na polu karnym, młody skrzydłowy momentalnie uderza... dobrze interweniuje Tobiasz.
72' - Żółta kartka: Maciej Rosołek (Legia)
73' - Rozpędza się na lewej stronie Konstantyn i przerywa jego akcję nieprzepisowo Rosołek.
73' - Zmiana Korona: Ronaldo Deaconu Marcus Godinho
73' - Zmiana Korona: Adrian Dalmau Dawid Błanik
74' - Zmiana Korona: Jakub Konstantyn Daniel Bąk
74' - Zagranie w pole karne Legii, nie może go nikt przeciąć... minimalnie mija lewy słupek bramki Tobiasza.
75' - Zagranie górą do Bąka, czujnie pilnuje go Augustyniak i nie daje mu szans w pojedynku siłowym.
76' - Żółta kartka: Juergen Elitim (Legia)
76' - Najpierw Augustyniak głupio traci piłkę w środku pola, Korona wychodzi z kontrą i musi ją faulem przerywać Elitim.
77' - Elitim zagrywa na prawą stronę do Rosołka, ten odgrywa do Slisza, który z pierwszej piłki centruje na pole karne, ale zbyt nisko.
78' - Josue faulowany przez Błanika na połowie rywala.
80' - Centra Slisza na pole karne, Jędrzejczyk zgrywa głową, jest jeszcze Augustyniak, ale piłka wyszła już za linie końcową.
80' - Zmiana Korona: Bartosz Kwiecień Miłosz Trojak
81' - Wysokie zagranie Forenca do koła środkowego, Kapuadi ostro wskoczył na jednego z napastników.
82' - Jędrzejczyk naciskany przez Błanika, defensor wychodzi z piłką za linie boczną, choć wydaje się, że był faulowany.
82' - Daleki wrzut z autu w pole karne Legii dobrze wybity przez defensorów.
83' - Nono wbiega w pole karne, uderza jednak prosto w Jędrzejczyka i będzie korner.
83' - Korner rozegrany na krótko, szybko wybity przez Diasa. Jeszcze jeden stały fragment gry.
83' - Dośrodkowanie wybite, jeszcze próbuje z dystansu jeden z gospodarzy... obok bramki.
84' - Żółta kartka: Bartosz Slisz (Legia)
84' - Głupi faul Slisza na połowie rywala, zakończony żółtym kartonikiem.
85' - Briceag centruje z lewej strony, nie udało się złapać piłki Tobiaszowi, ale dobrze wybija ją Dias.
85' - Strata Korony na własnej połowie, wbiega w pole karne Dias, ale łatwo traci.
86' - Daleki wrzut z autu w kierunku Pekharta, ale nie doszedł do celu. Jeszcze Josue zgrywa płasko w pole karne wprost do Forenca.
87' - Muci atakuje lewą stroną, otoczony przez dwóch defensorów traci futbolówkę. Korona zacznie od bramki.
88' - Dośrodkowanie na pole karne Legii, Bąk radzi sobie z Augustyniakiem, ale zgrywa przed "szesnastkę" do nikogo.
89' - Josue gra z Elitimem w środku pola, Kolumbijczyk zagrywa na pole karne do Muciego, ale strzał napastnika blokują defensorzy.
90' - Żółta kartka: Dalibor Takac (Korona)
90' - Josue przy piłce, Takac ostro, wyprostowaną nogą potraktował kapitana Legii.
90+1' - fot. Woytek / Legionisci.com fot. Woytek / Legionisci.com
90+1' - Trzy minuty doliczone do drugiej części.
90+1' - Dias centruje na pole karne, ale zbyt płasko.
90+1' - Josue faulowany około 30. metrów od bramki Korony.
90+2' - Zmiana Legia: Maciej Rosołek Patryk Kun
90+2' - Zmiana Legia: Juergen Elitim Blaz Kramer
90+3' - Dośrodkowanie Josue wybite przez obrońców.
90+3' - Dias biegnie z dryblingiem w środku pola, ale potyka się.
90+4' - Korona przetrzymuje piłkę i próbuje wysokich podań.
90+5' - Centra Josue w pole karne, Kramer główkuje, ale nikt nie przeciął tej piłki. Jeszcze Dias ma szanse na uderzenie... zablokowane.
90+5' - Koniec drugiej połowy i nadal brak rozstrzygnięcia. Przed nami dogrywka!


91' - Początek pierwszej części dogrywki
91' - Zaczynamy dogrywkę! Od środka Korona.
93' - Legioniści w końcu przejęli posiadanie piłki i konstruują atak pozycyjny.
95' - Godinho zagrywa prostopadle za linie obrony Legii, ale z akcji nici. Jeszcze Podgórski w pojedynku z Augustyniakiem, początkowo wydawało się, że minie defensora, ale ten świetnie powalczył.
95' - Josue zagrywa górą w kierunku Muciego, ale dobrze asekuruje tę sytuację Trojak.
96' - Legia w wysokim pressingu, fauluje Kun ustawiony na prawym wahadle.
99' - Legioniści w posiadaniu piłki. Próbują grać górą, ale to zdecydowanie im nie wychodzi.
99' - Muci w środku pola, decyduje się na mocny strzał z około 20. metra, ale fatalnie przestrzelił.
100' - Dośrodkowanie z lewej strony na pole karne Legii wybite przez Augustyniaka.
100' - Legia wychodzi z szybką kontrą, Muci mija Hofmeistera, ale zdołał powrócić jeszcze jeden z zawodników gospodarzy.
101' - Josue zagrywa wysoko na pole karne w kierunku Kramera, świetna gra na przedpolu Forenca.
102' - Pekhart fauluje rywala na połowie Korony, ale to on cierpi bardziej w tej sytuacji.
103' - Kramer wygrywa pojedynek górny z jednym z defensorów, zagrywa głową w stronę Muciego, ale dobrze reaguje Tobiasz.
103' - Akcja Legii lewą stroną, Dias podaje do Josue, kapitan Legii jednak zbyt mocno centruje.
104' - Kun dośrodkowuje z prawej strony, ale wybijają obrońcy. Korona wychodzi z kontrą, którą nieprzepisowo powstrzymuje Jędrzejczyk.
104' - Żółta kartka: Artur Jędrzejczyk (Legia)
104' - Zmiana Korona: Dalibor Takac Martin Remacle
105+1' - Sędzia doliczył minutę do pierwszej części dogrywki.
105+1' - Dias biegnie lewą flanką, ale zostaje prosto powstrzymany.
105+2' - Slisz świetnie znalazł Diasa na lewej stronie, ten niepilnowany może przygotować dośrodkowanie, ale robi to fatalnie.
105+2' - Dias odbiera piłkę na połowie Korony, Josue centruje z głębi pola wprost na głowę Pekharta, ale Czech trafia prosto w golkipera.
105+2' - Koniec pierwszej poł‚owy dogrywki. Za chwilę™ ostatnie 15 minut.
105+2' - fot. Woytek / Legionisci.com

106' - Począ…tek drugiej części dogrywki
106' - Zaczynamy ostatnie 15 minut nadziei. Od środka Legia.
106' - Szybka strata Legii, Korona wychodzi z kontrą, której nie może powstrzymać Augustyniak, ale udało się to, choć nieprzepisowo, Kapuadiemu.
107' - Żółta kartka: Steve Kapuadi (Legia)
107' - Stały fragment gry spokojnie obroniony przez zawodników Legii.
108' - Korona w ataku, dobra interwencja Kuna na lewej stronie.
109' - Wysokie podanie Zatora na pole karne wprost w ręce Tobiasza.
110' - Gospodarze wciąż przy piłce w ataku pozycyjnym.
110' - Zagranie na pole karne Legii, ale w złym tempie i Godinho nie zdołał dojść do piłki.
111' - Dośrodkowanie Jędrzejczyka z prawej strony wybite przez Hofmeistera.
111' - Josue faulowany w środkowej strefie boiska.
112' - Szybkie zagranie na pole karne do Muciego, Albańczyk strzela w boczną siatkę, ale po nodze obrońcy. Będzie korner.
112' - Centra Josue wprost na głowę defensora Korony. Jeszcze uderzenie Augustyniaka... będzie kolejny korner.
113' - Tym razem zdecydowanie lepsza centra Josue, nie trafił jednak w piłkę Augustyniak, uderzenia Kapuadiego i Kuna zablokowane. Jeszcze Muci atomowo uderza... broni Forenc.
113' - Jędrzejczyk próbował przejąć jeszcze piłkę odbitą od golkipera, ale faulował Hofmeistera.
114' - Błanik źle zagrywa piłkę na połowie Legii, wracając fauluje jeszcze Josue.
115' - Widać już duże zmęczenie wśród obu ekip.
115' - Żółta kartka: Daniel Bąk (Korona)
115' - Bąk wchodzi nakładką w rozgrywającego piłkę Josue
116' - Kramer traci piłkę na połowie gospodarzy, Korona wychodzi z szybką akcją, uderza z daleka Remacle... prosto w Tobiasza.
117' - Wysokie zagranie w kierunku Błanika, Tobiasz wychodzi poza pole karne i wybija piłkę.
119' - Legia atakuje lewą stroną, jednak kompletnie bez pomysłu i prosto traci Dias.
119' - Kun faulowany w środkowej strefie boiska około 30. metrów od bramki Korony.
120' - Josue centruje, ale nie ma tam nikogo.
120' - Daleki wrzut z autu Jędrzejczyka, lekkie zamieszanie w polu karnym... nic z tego.
120' - GOL! Korona Kielce
120+1' - Strzelec gola: Martin Remacle (Korona)!
120+2' - Fenomenalnie wykonana kontra gospodarzy. Atak lewą stroną Błanika, który zgrywa na 11. metr do niepilnowanego, wbiegającego w pole karne Remacle, który ładuje piłkę w samo okienko bramki Tobiasza.
120+3' - Bąk niepilnowany w polu karnym... zdołał wrócić Dias.
120+3' - Koniec meczu!


Legia Warszawa przegrywa po dogrywce w Kielcach 1-2 i kończy udział w rozgrywkach Pucharu Polski na etapie 1/8 ich finału. "Wojskowi" zagrali bardzo słabo, w ofensywie praktycznie nie istnieli, a gospodarze bardzo mądrze i konsekwentnie ich kontrowali, co ostatecznie w ostatnich minutach dogrywki dało im zwycięstwo. Legioniści nie obronią więc tytułu zdobytego przed rokiem na Stadionie Narodowym.
Dziękujemy za śledzenie naszej tekstowej relacji na żywo, a po więcej materiałów z tego ostatniego spotkania w tegorocznych rozgrywkach Pucharu Polski zapraszamy na legionisci.com.

Relacja z trybun

Wolna majówka!

W mroźny grudniowy wieczór przyszło nam wspierać Legię na pucharowym meczu w Kielcach. Zapewne większość z nas była przekonana, że to tylko kolejny krok na drodze do trofeum w postaci Pucharu Polski. Niestety, tym razem z Kielecczyzny wracaliśmy w minorowych nastrojach - nie dane nam będzie 2 maja wspierać Legii na stadionie Narodowym. Po stracie bramki w ostatniej minucie dogrywki, robiliśmy dobrą minę do złej gry, śpiewając na melodię hitu z Wiednia - "Aejaejaejaeja wolna majówka...".




Do Kielc przyszło nam jechać sześć dni po meczu w Birmingham. Niestety cały czas część z nas ma przed sobą walkę z angielskim wymiarem sprawiedliwości. Najważniejsze, że do sprawy, która będzie miała miejsce w styczniu, prawie wszyscy legioniści zostali zwolnieni z brytyjskich aresztów za odpowiednim poręczeniem, a pomocy udziela im SKLW. Po niedzielnej absencji w Lubinie, gdzie wojewoda dolnośląski (sam chyba nie jest w stanie zrozumieć dlaczego to uczynił) zamknął sektor gości, tym razem nic nie stało na przeszkodzie, byśmy wspierali Legię w Kielcach na meczu 1/8 finału Pucharu Polski. Jako że mecz zaplanowano ze względów telewizyjnych na godzinę 21:00, wielu z nas nie musiało brać urlopu i ruszyło na wyjazd prosto po pracy. W drogę ruszyliśmy po godzinie 17 i jak zwykle, z powodu popołudniowych korków i licznych remontów, najtrudniejszy był wyjazd ze stolicy. Droga przebiegała bardzo sprawnie, na trasie dołączyli do nas fani Radomiaka, a na parking na tyłach sektora gości w Kielcach dotarliśmy około 20:30. Wpuszczanie było niezwykle sprawne, dzięki czemu w ekspresowym tempie nasza ok. 600-osobowa grupa zajęła miejsca na trybunach. W klatce wywiesiliśmy 5 flag: Legia Warszawa (z orłem i syrenką), Grochów, Warka, (L) w wieńcu laurowym, Tradycja Pokoleń. Wywieszone zostały również transparenty: "Bosman wracaj do zdrowia!", "Demon spoczywaj w pokoju" oraz "Doman trzymaj się!". Doping, którym świetnie kierował "Szczęściarz", rozpoczęliśmy w 15. minucie spotkania, gdy już wszyscy byliśmy na swoich miejscach.



Po obu stronach naszego sektora zasiadła liczna, szczególnie jak na liczbę kibiców na trybunach, grupa ochroniarzy z pałkami i tarczami. Wokół stadionu było całe mnóstwo policji. Jako że siedzieli cały czas w bezruchu, zaczęliśmy się zastanawiać, czy pies może dostać wilka.

Młyn Koroniarzy był skromniejszy niż na ostatnich meczach, w tym weekendowym spotkaniu ligowym z Lechem. Podobnie zresztą jak frekwencja na całym stadionie - poza młynem bida była straszna. Łącznie kielczanie przyszli na stadion w niespełna 6 tysięcy, co jak na ostatni mecz na swoim stadionie w tym roku oraz rangę meczu, uznać należy za wynik przeciętny. Przy wejściu do młyna sprzedawali kolejny numer kibicowskiego zina "Złocisto-krwiści". Na pewno do przybycia na trybuny nie zachęcała mroźna aura - przed rozpoczęciem spotkania termometry wskazywały -4, a temperatura odczuwalna była nieco niższa.



Wprawdzie było wyraźnie chłodniej niż na ostatnich meczach, ale też daleko do temperatur, jakie odnotowaliśmy choćby podczas naszego ostatniego wyjazdu do Lubina, meczu przy Ł3 z Jagiellonią z końcówki lutego 2018, czy prezentacji drużyny za Wdowczyka (tej z helikopterem). Gdybyśmy w środowy wieczór chcieli się wygrzać, zasiedlibyśmy w ciepłych kapciach, bądź wełnianych skarpetach przed telewizorem, a nie ruszali na wyjazd do Kielc.



Kielczanie swoje oflagowanie rozwiesili dopiero pod koniec pierwszej części spotkania. A wszystko za sprawą oprawy przygotowanej przez kielecką grupę ultras. Kielczanie rozciągnęli malowany transparent "Wesołych świąt życzy grupa ze stadionowej dziczy", połączony z malowaną sektorówką przedstawiającą świętego Mikołaja i list do niego z następującymi życzeniami: "1. Sukcesów sportowycH, 2. Tona pirotechniki dla ultrasów, 3. Piłka nożna bez policji, 4. Mistrz Dla Korony". W tle podniesione zostały folie aluminiowe, a następnie miał miejsce konkretny pokaz pirotechniczny - odpalone (piromani mieli na sobie mikołajowe czapki) zostały stroboskopy w połączeniu z racami, a następnie dwie kolejne porcje kilkudziesięciu "świeczek". Kiedy już wydawało się, że prezentacja została zakończona, nad sektorówką zapłonęło jeszcze kilka rac.



Podczas wspomnianej prezentacji - i zaraz po tym jak rozpoczęliśmy doping - piłkarze Korony wykorzystali błąd Tobiasza i wyszli na prowadzenie. Nie zrażeni tym faktem, staraliśmy się dopingować z całych sił. Po straconym golu ryknęliśmy głośno "Hej Legio jazda z k...i!". Bluzgów z obu stron było tego dnia wcale niemało. W końcu pod koniec pierwszej połowy, gdy śpiewaliśmy "Gdybym jeszcze raz...", Pekhart doprowadził do wyrównania. Wtedy też pojawiły się nieśmiałe głosy nt. dogrywki. Oczywiście wszyscy, wierząc że ostatecznie do niej nie dojdzie, zdzieraliśmy gardła jeszcze mocniej, wszak na zmianę rezultatu było jeszcze bardzo dużo czasu. Nasz doping stał na przyzwoitym poziomie - szału może nie było, ale trzymaliśmy równy poziom i raczej bez większych problemów przebijaliśmy się przez doping miejscowych.

fot. Woytek / Legionisci.com

Tuż przed 90. minutą spiker informował, że kibice gości pozostaną na swoim sektorze 30 minut po zakończeniu meczu. Liczyliśmy, że czas ten będzie odmierzany od końca regulaminowego czasu, ale jednak było inaczej. W dogrywce, do której w końcu doszło, bo jakże mogło być inaczej, w takich okolicznościach przyrody, najdłużej śpiewaliśmy "Nie poddawaj się". Pojawiła się także pieśń "Puchar jest nasz lalalalalala", którą zaintonowali także koroniarze. Kiedy wszyscy pogodziliśmy się już, że będziemy świadkami serii rzutów karnych, nasza obrona zasnęła w ostatniej minucie doliczonego czasu i straciliśmy gola, który wyeliminował nas z walki o 21. Puchar Polski. W poprzedniej rundzie PP Korona miała spore problemy, by wyeliminować z gry III-ligowe rezerwy Legii, co udało się kielczanom - a jakże - po dogrywce.



Po golu straconym w takich okolicznościach na pewno wkur...nie trafiło wielu z nas. Z negatywnego stanu postanowił wszystkich wyprowadzić "Staruch", który znalazł pewien pozytyw w tej beznadziejnej sytuacji. I po chwili cały nasz sektor zaintonował, na melodię "Hitu z Wiednia" - "Aejaejaejaeja wolna majówka...". W stronę piłkarzy skandowaliśmy "Walczyć, trenować, Warszawa musi panować", po czym przyszło nam odczekać około pół godziny do otwarcia bram. Delikatnie zmarznięci opuszczaliśmy kielecki stadion równo o północy, po czym wsiedliśmy w nasze fury i ruszyliśmy w stronę stolicy. Podróż przebiegała bardzo sprawnie, dzięki czemu przed 3 nad ranem zameldowaliśmy się w Warszawie. Zanim jednak przystąpimy do planowania przyszłorocznej majówki (warto pamiętać, że w jej trakcie będzie miał miejsce mecz przyjaźni z Radomiakiem, a także mecze play-off naszych koszykarzy), przed nami jeszcze cztery mecze w tym roku. W niedzielę jedziemy pociągiem do Łodzi na mecz z Łódzkim Klubem Sportowym i będzie to pierwsze spotkanie na nowym obiekcie tego klubu z naszym udziałem.



Frekwencja: 6563
Kibiców gości: 593
Flagi gości: 5

Autor: Bodziach

Fotoreportaż z meczu - 71 zdjęć Woytka

Statystyki
Korona Kielce-Legia Warszawa
16strzały22
8strzały celne6
3rzuty rożne6
14faule18
0spalone2
0słupki0
1poprzeczki0
2żółte kartki3
0czerwone kartki0
Oceń legionistów
Komentarze (0)

Dodaj komentarz:

autor:

e-mail:

treść:

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

© 1999-2025 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.