Augustyniak: W drugiej połowie Chelsea rozmontowało naszą defensywę
- Na pewno było trudno nadążyć za graczami Chelsea. Udowodnili, dlaczego są tyle warci. Pierwsza połowa była dobra w naszym wykonaniu, próbowaliśmy blokować podania rywali, ale w drugiej połowie rozmontowali naszą defensywę. Zdobyli pierwszą bramkę i potem już łatwiej drugą i trzecią. Jest nam trochę smutno, ale to jest Chelsea - powiedział po porażce z Chelsea FC pomocnik Legii, Rafał Augustyniak.
- Piłka chodziła dziś zdecydowanie szybciej niż w Ekstraklasie. Pokazali również niesamowity doskok, gdy tracili piłkę, to byli agresywni i szybko ją odbierali. Nie mogliśmy wymienić kilku podań i wyjść z kontrami. To był główny problem.
- Stracona trzecia bramka była momentem, po którym ciężko było już coś zmienić. Kacper Tobiasz obronił chwilę wcześniej rzut karny, pojawiła się w nas wiara, sam też czułem, że jeszcze może uda nam się coś strzelić. Niedługo później straciliśmy głupią bramkę, bo mieliśmy piłkę, straciliśmy ją w prosty sposób, potem szybko poszło i dostaliśmy trzeciego gola. Ale, tak jak mówię, to był trudny przeciwnik. Musimy się skupić teraz na naszym podwórku.
- Na pewno to było spełnienie marzenia. Fajną sprawą było sprawdzenie swoich umiejętności przeciwko takim piłkarzom i zobaczenie, w którym miejscu się jest. Widać, że Premier League to wysoki poziom, gdzie trafiają topowi piłkarze.
przeczytaj więcej o: Legia Warszawa wypowiedzi pomeczowe Rafał Augustyniak Liga Konferencji Chelsea FC