fot. Hugollek / Legionisci.com
REKLAMA
REKLAMA

Koszykówka

Start Lublin 97-82 Legia Warszawa... Nóż na gardle

Woytek, vid. Bodziach, źródło: Legionisci.com

W piątym meczu finału play-off o mistrzostwo Polski koszykarze Legii Warszawa przegrali na wyjeździe ze Startem Lublin 82-97. Stan rywalizacji: 3-2 dla Startu - mistrzostwo zdobędzie drużyna, która wygra cztery spotkania. Kolejny odbędzie się w Warszawie, w najbliższy piątek o godzinie 17:30, a ewentualne siódme spotkanie w niedzielę w Lublinie. W środę w Lublinie nasi koszykarze mogli liczyć na głośne wsparcie 350 kibiców naszego klubu.

Start Lublin 97-82 Legia Warszawa - Maciek Gronau / 43 zdjęcia
Start Lublin 97-82 Legia Warszawa - Hugollek / 70 zdjęć



Mecz rozpoczął się od wyrównanej gry. Dla Legii trafiali Kameron McGusty i Mate Vucić, a dla Startu odpowiedzieli Tyran De Lattibeaudiere oraz Michał Krasuski, którzy celnie trafili za trzy. Po pierwszych dwóch minutach meczu gospodarze prowadzili minimalnie – 5:4. Legia szybko odpowiedziała. McGusty zdobył 4 punkty z rzędu, wyprowadzając swoją drużynę na 4-punktowe prowadzenie. Zieloni Kanonierzy nie zwolnili tempa. Po pięknym rzucie Andrzeja Pluty za trzy, przewaga Legii wzrosła do 7 punktów (15:8). Niestety, gospodarze odpowiedzieli trzema celnymi akcjami i po „trójkach” Ousmane’a Drame oraz Tevina Browna Start odzyskał prowadzenie – 16:15. Gra toczyła się punkt za punkt, a w końcówce pierwszej kwarty najlepiej dysponowany w drużynie gospodarzy – były zawodnik Legii, Tyran De Lattibeaudiere – rzucił kolejne punkty, zdobywając 11 z 20 punktów Startu w tej części gry. Po pierwszej kwarcie Start Lublin prowadził 20:19.



Początek drugiej kwarty to dominacja gospodarzy, którzy za sprawą Tyrana De Lattibeaudiere oraz Courtney’a Rameya zbudowali 5-punktową przewagę po trzech minutach gry – 31:26. Legia miała problem z kontrolowaniem piłki. Dwa identyczne błędy popełnił Aleksa Radanov, który przy rozgrywaniu podał piłkę do kontry. Zawodnicy Startu nie marnowali takich okazji. Po celnej kontrze Rameya przewaga gospodarzy wzrosła do 11 punktów – 43:32. Kolejne straty i niecelne rzuty sprawiły, że Start wykorzystał szansę na powiększenie przewagi. Po kolejnej kontrze, tym razem zakończonej przez Ousmane’a Drame, gospodarze prowadzili już 50:36. W tej sytuacji trener Legii, Heiko Rannula, poprosił o czas. Po krótkiej przerwie Legia w końcu przejęła inicjatywę. Aleksa Radanov trafił w akcji 2+1, zmniejszając stratę do 6 punktów – 50:44. Ostatnia akcja kwarty należała jednak do Tevina Browna, który trafił za 2 punkty. Po pierwszej połowie Start Lublin prowadził 52:44.

fot. Maciek Gronaufot. Maciek Gronau

Druga połowa rozpoczęła się od mocnego uderzenia gospodarzy. Emmanuel Lecomte zdobył punkty po indywidualnej akcji, a następnie Tevin Brown dołożył trzy punkty, dając Startowi 14-punktowe prowadzenie. Trener Legii, Heiko Rannula, natychmiast poprosił o czas, próbując uspokoić grę swojej drużyny. Niestety, przerwa nie przyniosła oczekiwanych rezultatów. Gospodarze kontynuowali swoją dominację. Po kolejnej stracie Legii, De Lattibeaudiere popisał się efektownym wsadem, a przewaga Startu wzrosła do 20 punktów (64:44). Legia nie zdobyła jeszcze punktów w drugiej połowie. Mimo trudnej sytuacji, Legia nie poddawała się i po dobrym fragmencie gry oraz wsadzie E.J. Onu, zmniejszyła straty do 16 punktów (69:53). Reakcja trenera gospodarzy, Wojciecha Kamińskiego, była natychmiastowa – poprosił o czas. Decyzja o przerwie okazała się trafna. Po krótkiej przerwie Start powiększył przewagę za sprawą celnych rzutów Rameya oraz Filipa Puta, który trafił za trzy punkty, podnosząc prowadzenie do 23 punktów (78:55). McGusty próbował jeszcze podtrzymać nadzieję Legii. Po przechwycie i wsadzie zmniejszył stratę do 21 punktów. Były to ostatnie punkty w tej kwarcie.

Ostatnia kwarta rozpoczęła się od wymiany punktów, a Start utrzymywał stabilną 20-punktową przewagę. Po kolejnej stracie Aleksy Radanova i wykorzystanej kontrze przez Rameya, gospodarze powiększyli swoją przewagę do 23 punktów (94:71). Legia starała się jeszcze walczyć. Maksymilian Wilczek trafił za trzy punkty, dając nadzieję na szybkie odrobienie strat, ale Start natychmiast odpowiedział, utrzymując spokojną przewagę 20 punktów przez resztę kwarty. Ostatnie punkty w meczu zdobył Andrzej Pluta, trafiając za trzy. Były to jednak już tylko punkty, które zmniejszyły stratę Legii. Ostatecznie mecz zakończył się 15-punktowym zwycięstwem gospodarzy – 97:82.

PLK: Start Lublin 97-82 Legia Warszawa
Kwarty: 20-19, 32-25, 26-13, 19-25

Start Lublin

nrzawodnikminutypunktyrzuty z akcjiza 2 punktyza 3 punktyza 1 punktzbiórkiasystyfaule
0M. Krasuski24:4652/3 (66%)1/1 (100%)1/2 (50%)532
3C. Ramey27:22187/10 (70%)6/8 (75%)1/2 (50%)3/5 (60%)281
5M. Turewicz0:460002
6T. De Lattibeaudiere25:532510/14 (71%)10/12 (83%)0/2 (0%)5/8 (62%)533
7B. Pelczar1:230000
8W. Kępka0:4600/1 (0%)0/1 (0%)000
10T. Brown28:03155/10 (50%)1/1 (100%)4/9 (44%)1/2 (50%)351
15C. Williams23:3072/7 (28%)1/3 (33%)1/4 (25%)2/2 (100%)104
19R. Szymański0:460000
20E. Lecomte18:1041/5 (20%)1/4 (25%)0/1 (0%)2/2 (100%)041
21F. Put21:2162/4 (50%)0/1 (0%)2/3 (66%)003
23O. Drame25:05176/10 (60%)3/5 (60%)3/5 (60%)2/4 (50%)1413
Suma9735/64 (54%)23/35 (65%)12/29 (41%)15/23 (65%)332421

Trener: Wojciech Kamiński

Legia Warszawa

nrzawodnikminutypunktyrzuty z akcjiza 2 punktyza 3 punktyza 1 punktzbiórkiasystyfaule
0K. Mcgusty23:31177/14 (50%)7/12 (58%)0/2 (0%)3/3 (100%)232
3A. Pluta32:24206/9 (66%)2/3 (66%)4/6 (66%)4/4 (100%)240
10M. Vucić18:0373/6 (50%)3/6 (50%)1/1 (100%)621
12A. Radanov29:48114/10 (40%)4/6 (66%)0/4 (0%)3/3 (100%)832
15O. Siliņš18:2821/5 (20%)1/1 (100%)0/4 (0%)0/1 (0%)200
23M. Kolenda23:4693/7 (42%)0/1 (0%)3/6 (50%)304
25D. Grudziński15:5451/3 (33%)1/3 (33%)2/2 (100%)324
28K. Sykes0:000000
32M. Wilczek20:3272/4 (50%)1/2 (50%)1/2 (50%)2/2 (100%)112
35E. Onu15:2042/6 (33%)2/4 (50%)0/2 (0%)102
Suma8229/64 (45%)20/35 (57%)9/29 (31%)15/16 (93%)311518

Trener: Heiko Rannula

Komisarz: Krzysztof Antoniak
Sędziowie: Wojciech Liszka, Robert Mordal, Tomasz Szczurewski

Centrum informacji o koszykarskiej Legii -> legionisci.com/kosz

Start Lublin 97-82 Legia Warszawa - Maciek Gronau / 43 zdjęcia
Start Lublin 97-82 Legia Warszawa - Hugollek / 70 zdjęć

fot. Maciek Gronaufot. Maciek Gronau

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze (30)

+dodaj komentarz
🙂 😊 😃 😁 😂 🤣 😇 😉 😜 😎 😍 🤩 😤 🤨 😐 🤔 🧐 🥳 😟 ☹️ 😢 😭 😡 🤬 🤯 👍 👎 💪 👏 🤝 🖐 🙏 🎉 👀 🤡 💩 ☠️ ❤️ 🤍 💚 🖤 🔥 💥 🚀 🔴 ⚪️ 🟢 ⚫️ ⭐️ ⚽️ 🏀 🏉 🏐 🥇 🥈 🥉 🏅 🏆 🍺 🍻 🕯

bronek49 - 19.06.2025 / 16:51, *.vectranet.pl

Start rozbił Legie jak chciał robili z Legionistów wiatraki jakim cudem Legia zaszła tak wysoko byli słabszymi w każdym detalu gry co oni robią na treningach że tak łatwo tracą piłki nie potrafią skutecznie rzucać do kosza i fatalnie bronią ten z szóstką ze Startu jak znalazł się blisko kosza to dwa punkty już były pewne nie daję Legii nawet 10% szans piszę tak chociaż bardzo mnie to boli

odpowiedz
Jurek - 19.06.2025 / 16:24, *.versanet.de

Trzeba wygrać dwa mecze i po zawodach…

odpowiedz
kazimierzolecki - 19.06.2025 / 13:16, *.64.218

Niektórzy Panowie, pora ostudzić emocje. Są dwa mecze do wygrania i jest to realne. Wiadomo co przede wszystkim można poprawić w pomalowanym i czego unikać (nieprzygotowanych i bez deski rzutów za trzy). A każdy mecz jest inny. Chociaż chimera niektórych zawodników zastanawia. Również w drużynie Startu, grającej cały czas bez Karolaka. Co zadecyduje: po pierwsze, czy zagrają: Sykes (jakiś uraz?) i Lecomte (problem mięśniowy?) oraz dyspozycja Radanova, Onu (kiedy złapie bezmyślne trzecie przewinienie?) i procent rzutów za trzy Browna i Rameya. Po drugie Pluta musi sobie przypomnieć, że istnieje coś takiego jak pick and roll i przy penetracji unikać spychania przez Krasuskiego na lewą rękę🥇🚀🏀

odpowiedz
RANNULA ZJEDZ OGÓRA - 19.06.2025 / 10:47, *.50.110

Rannula do dymisji!

odpowiedz
Marcin - 19.06.2025 / 08:51, *.78.130

Przekombinował Heiko, w Warszawie w drugim meczu wystawił Radanova zamiast Kolendy i to po wygranym 3 meczu, wczoraj nie wpuścił wogole Sykesa na boisku. Wrócił kapitan do pierwszej piątki i nie miał żadnych szans. Pogoniliśmy Kamyka, bo już nie dawał rady u Nas, a On teraz jest na ostatniej prostej do swojego pierwszego Mistrzostwa Polski. Jak to wogole brzmi Start Lublin mistrzem Polski, nie ma opcji, tylko Legia💪🔥

odpowiedz
Adam - 19.06.2025 / 07:35, *.plus.pl

Nie wyszedł im ten mecz, ale jeszcze będzie przepięknie. Nie lubie tego zawodzenia, ale trudno: nie poddawaj się ukochana ma, nie poddawaj się Legio Warszawa! I jeszcze: marsz, marsz, do boju Legio marsz, zwycięstwo czeka nas! 😃💪👍🔥🥇🏆😃

odpowiedz
mackiki - 19.06.2025 / 02:59, *.centertel.pl

Ajjjjj jeszcze jest nadzieja

odpowiedz
Dariusz - 19.06.2025 / 01:01, *.play-internet.pl

Tak to wygląda, jakbyśmy odpadli z sił. Z jednej strony wicemistrzostwo to i tak świetny wynik, ale po zwycięstwie nad Anwilem każdy już marzył o mistrzostwie. Trzeba walczyć do końca, ale start ma teraz wielką przewagę psychiczną.

odpowiedz
Pusieczka - 18.06.2025 / 23:37, *.plus.pl

Pajace bez ambicji i honoru!

odpowiedz
p10 - 18.06.2025 / 23:32, *.centertel.pl

Bezradność i w obronie i w ataku. Tragedia.

Różnica 15 punktow, 15 punktow wiecej mial start z szybkiego ataku. Zamiast spowolnić tempo by bylo jak najwiecej akcji 2+1 to kombinujemy nie wiadomo co.

Jedyny plus to Vucic i Sillins mieli okazję odpocząć, może to wystarczy by wygrac na Bemowie. Ale po takim meczu psycha może siąść totalnie

odpowiedz
Egon - 18.06.2025 / 22:56, *.waw.pl

Wygląda na to, że Kamyk, który wydawał się za słaby na prowadzenie Legii rozwali w tym sezonie system.

Nie mamy kim grać.
Szóstką graczy raczej nie da się wygrać takiego maratonu.
Szkoda, że pozbyliśmy się De Lattibeaudierea, który się u nas dobrze sprawdzał, a zafundowaliśmy sobie w zamian dwa razy słabszego Onu.

odpowiedz
grzesiek - 18.06.2025 / 23:20, *.centertel.pl

@Egon: jak dla mnie brak niedocenianego sykesa przechylil tutaj mecz w jedną strone. Latwe straty, bo starali sie grac szybko na pamiec, a sykesa nie bylo tam gdzie mial byc. Przykre...

odpowiedz
p10 - 19.06.2025 / 08:11, *.centertel.pl

@Egon: Tyran to inna pozycja niż Onu. Na pozycji Tyrana mamy Sillinsa ktory daje radę i Grudzinskiegp, ktorego nawet jesli ma kontrakt na przyszly rok należy wywalić z klubu. Kolenda i Radanov to nie sa gracze z jego pozycji. Nawet Kulka by sobie z Putem poradził, a to by wystarczyło. Mamy 3 wysokich w tym Sillins to takie kombo 3-4, a Onu to z urazem głównie od bloków . Szkoda, że nie sprowadzono Polaka na pozycję nr 4 w trakcie sezonu

Liczę na to że trener obejrzy kilka meczy drużyn które wygrały ze Startem i wymyśli inny sposób gry jak trojki nie wpadną. Ataki na pick i wymuszanie fauli. Jeśli zagra Sykes przy wypoczętym Vuciciu jest szansa wyciągnąć mecz na Bemowie

odpowiedz
Egon - 19.06.2025 / 09:13, *.waw.pl

@p10:

Tyran, to inna pozycja - jak najbardziej.
Jednak, jak patrzę na to, ile dał nam Onu od początku swojego przyjścia do Legii, to mam wrażenie, że lepiej byłoby mieć dobrego, w miarę regularnego gracza, nawet na innej pozycji, który gra odpowiednią ilość minut w każdym meczu i odciąża zespół, niż takiego, który od czasu do czasu zaliczy kilka bloków.

Oby udało się wygrać na Bemowie, jednak przewaga psychiczna jest już, niestety, po ich stronie, a po naszej wielka presja i ciśnienie, które nigdy nie pomaga.
Miejmy nadzieję, ale mocno urosło prawdopodobieństwo, że na koniec sezonu dostaniemy od Kamyka solidnego prztyka w nos, w postaci zdobycia przez jego zespół Mistrzostwa Polski :-)
Wiadomo, że każdy trener ma wady i zalety, ale Kamyk pokazuje, że, jeżeli chodzi o trenerkę, to "sroce spod ogona nie wypadł".

odpowiedz
Egon - 19.06.2025 / 09:18, *.waw.pl

@grzesiek:

Niestety.
Przy naszym wąziutkim jakościowo składzie, wypadnięcie choćby jednego ważnego zawodnika jest tragedią.

odpowiedz
p10 - 19.06.2025 / 10:20, *.centertel.pl

@Egon: Kamyków drużyny grają tak jak im rywale pozwalają. I tyle. To bieganie, kontry rzut za 3pkt, prosta koszykowka. Kontrakt w lidze niemieckiej i zwolnienie szybkie go podsumowało.

Niestety nie mamy rotacji pod koszem gdzie wysocy byli w stanie punktowac po 30 punktow bo tam drużyny mają luki lub wymuszanie fauli, ale obwodowi opadli z sił. 6 zawodników nie jest w stanie ciągnąć finałów. Jeden mecz da sie tak wygrac nie serię. Mecz na Bemowie wygramy . Szkoda że juniorzy nie pojechali do Lublina bo tez Pluta mógłby odpoczac

odpowiedz
grzesiek - 19.06.2025 / 14:13, *.centertel.pl

@p10: w sezonie zasadniczym juz bylo widac ze po przyjsciu sykesa gralismy o niebo lepiej. A wczorajszy mecz przypomnial nam jak gralismy wlasnie bez niego ...czyli ujowo
gralismy

odpowiedz
lucho _83 - 18.06.2025 / 22:54, *.play.pl

Przerażająca liczba strat... jeszcze wszystko możliwe. Legia Mistrz!!

odpowiedz
Ops2 - 18.06.2025 / 22:53, *.centertel.pl

Dzisiaj Start był niestety o klasę lepszy (. Nasze szanse na mistrzostwo ? …raczej małe (

odpowiedz
Mati - 18.06.2025 / 22:52, *.waw.pl

Bardzo duże rozczarowanie prawdę mówiąc nie było kogo wyróżnić.Fatalna gra w ataku o o bronie zamilczę bo cisną się najgorsze określenia. Moim zdaniem Legia niestety nie zdobędzie mistrzostwa Polski .Przykre ale prawdziwe .Ławka Legii to dramat Cel powinien być rozliczony za Grudzińskiego Wilczka itp. Szkoda drugiego podejścia .

odpowiedz
Filip - 18.06.2025 / 22:48, *.151.116

W przeciągu 2-3 lat Lublin stał się potęgą. Najpierw żużel teraz siatkówka i koszykówka, a niedługo motorek będzie grał w pucharach w nogę

odpowiedz
InPost - 19.06.2025 / 04:59, *.play.pl

@Filip: sprawdziłem z ciekawości, jeszcze wicemistrz piłkarek ręcznych, koszykówka kobiet co rok europejskie puchary, rugby ekstraklasa, w Lublinie chyba tylko ping ponga w lidze mistrzów nie mają.

odpowiedz
grzesiek - 18.06.2025 / 22:41, *.centertel.pl

sykes niby kontuzja, a komemtator mowi ze sykes kontuzji nie ma. W kazdym razie bez sykesa mozemy zapomniec o MP...

odpowiedz
Andre as - 18.06.2025 / 22:39, *.play.pl

Celność rzutów bardzo słaba. I za krótka ławka rezerwowych. Więcej indywidualności i jakości graczy u rywali. Będzie ciężko. Dzisiaj nie zagrał ani minuty Sykes?

odpowiedz
grzesiek - 18.06.2025 / 22:33, *.centertel.pl

czy to był pomysł aby zaskoczyć start i wyjść bez sykesa? jeśli tak to był zły pomysł bo brakowało spokojnego rozegrania sykesa. A jesli to była jakas awantura w druzynie to juz mamy po MP....

odpowiedz
Jordan - 18.06.2025 / 22:33, *.t-mobile.pl

Ale lamusy 🤣

odpowiedz
Mateusz z Gór - 18.06.2025 / 22:32, *.orange.pl

Start rośnie z każdym meczem, a Legia gra coraz słabiej. Jak indywidualności nie mają swojego dnia to nic kompletnie nie idzie. Mecz oddany nawet bez walki. Po prostu przepaść.

odpowiedz
Pippen z Woli - 18.06.2025 / 22:30, *.85.18

Wstyd
Żenada
Kompromitacja
Hańba
Frajerstwo
Nie wracajcie do domu.

odpowiedz
Ojciec Tedeusz - 18.06.2025 / 22:23, *.96.16

Tu nie trzeba kibicować, tu trzeba się modlić.

odpowiedz
Radanov musi odejść - 18.06.2025 / 22:18, *.101.189

Radanov YOU CUCUMBER. GO HOME! Jesteś fatalny!

odpowiedz
REKLAMA
Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
© 1999-2025 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.