Chabelski: Legia wróciła na swoje miejsce

- Dziś spełniło się moje największe marzenie - koszykarska Legia sięgnęła po mistrzostwo Polski. 56 lat czekaliśmy na ten złoty medal. Swoją przygodę z Legią zacząłem w 1970 roku, więc czekałem trochę krócej. Dobrze, że dziś udało się zwieńczyć dzieło - powiedział po zdobyciu mistrzostwa Polski prezes sekcji koszykówki Legii Warszawa, Robert Chabelski

- Teraz przed nami trudne wyzwanie obrony tytułu, ale dzisiejsze mistrzostwo da nam jeszcze większą motywację do pracy. Wszyscy będą się trzymać zasady "bij mistrza", a my się nie damy, jak śpiewają nasi kibice. Na razie ten tytuł nie dociera do mnie jeszcze, ale na pewno rano obudzę się i poczuję spełnienie.

- Legia na pewno wróciła teraz na swoje miejsce. Długo to trwało, ale cierpliwość została wynagrodzona. Było wiele wzlotów i upadków - gra w III lidze, przepowiednie zamknięcia sekcji. Wytrwaliśmy to wszystko, było parę zapaleńców, dzięki którym udało się to wszystko utrzymać. Małymi kroczkami doczekaliśmy się mistrzostwa Polski, z którego musimy się bardzo cieszyć.

- Teraz przyjdzie pora na różne spotkania, ale też na chwilę urlopu i odpoczynku. Powoli będziemy także budować skład na kolejny sezon. Wszystkie drużyny mają już zakontraktowanych wielu zawodników, a my jeszcze nie. Myślę jednak, że Aaron Cel stanie na wysokości zadania i wszystko dobrze poukłada.