Kolenda: To nasi kibice są prawdziwymi mistrzami
- Jakie to uczucie zdobyć mistrzostwo Polski? Nie wiem, na razie nie umiem go nazwać. Wszystko się we mnie miesza - zmęczenie, euforia - wszystko naraz. Nie wiem, jak to nazwać, ale jest to niesamowite uczucie - powiedział po zwycięstwie w siódmym meczu finałowym ze Startem Lublin i zdobyciu mistrzostwa Polski kapitan Legii, Michał Kolenda.
- Lepiej byłoby to mistrzostwo świętować na naszej hali na Bemowie, aczkolwiek w tym sezonie lepiej graliśmy na wyjazdach. Wiedzieliśmy, że jak jedziemy na siódmy mecz do Lublina, to mistrzostwo jest pewne (śmiech).
- Cały ten finał, rozgrywany do siedmiu meczów, był ciężki. Praktycznie większość spotkań rozwiązywało się w ostatnich minutach. Całe szczęście to my wygraliśmy o jedno spotkanie więcej. Dowieźliśmy to zwycięstwo.
- Czas w tym momencie dla nas nie istnieje. Emocje sięgają zenitu. Nie interesuje nas co jest jutro, nie interesuje nas co jest za tydzień. Wracamy do Warszawy i chcemy cieszyć się tą chwilą. Na pewno będzie ona do zapamiętania na długo.
- To nasi kibice są prawdziwymi mistrzami. Pomagali nam przez całe play-offy - od serii z drużyną z Wałbrzycha, przez półfinał we Włocławku do rywalizacji w Lublinie. To, co robili na czterech wyjazdowych meczach w tej finałowej serii jest czymś nie do opisania. Na Bemowie atmosfera była jeszcze lepsza, nie do opisania. Cała Warszawa żyła tym finałem i to nas bardzo cieszy - ta ekipa zasłużyła na to.