- W poprzednich dwóch meczach w Lidze Mistrzów byliśmy blisko zwycięstwa, więc dobrze było w końcu odnieść pierwszą wygraną. Rywale to bardzo dobry zespół, grali agresywnie, ale znaleźliśmy sposób, by ich pokonać.
- Teraz skupiamy się na regeneracji. W tym tygodniu nie mamy meczu w środę, więc trzeba jak najlepiej odpocząć przed kolejnym ważnym spotkaniem w weekend. Jestem nowy w tej lidze, ale słyszałem o niej sporo dobrego – starcie z Anwilem to duży mecz w naszym kalendarzu i bardzo się na niego cieszę.
- Jeśli chodzi o kibiców Legii – są niesamowici. Wkładają w doping mnóstwo serca i energii. Nasza hala może nie jest największa, ale gdy się zapełni, naprawdę czuć atmosferę. Nieważne, ilu ich jest – zawsze są głośni i dają nam ogromne wsparcie. Jestem im za to bardzo wdzięczny.
