NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Czwartek, 11 stycznia 2001 r. godz. 09:23

Kowalewski w Groclinie

Wywiad z: Wojciech Kowalewski, źródło: Gazeta Wyborcza

Rozmowa z bramkarzem Legii Wojciechem Kowalewskim.



Do Warszawy przyszed? trzy i pó? roku temu z Wigier Suwa?ki. Przez ponad dwa lata dublowa? Grzegorza Szamotulskiego. Gra? w czwartoligowych, a ostatnio trzecioligowych rezerwach. By? jednym z najlepszych zawodników, do pierwszej jedenastki nie zdo?a? jednak si? przebi?. Kiedy rok temu Szamotulski wyjecha? do PAOK Saloniki, miejsce w bramce zają? Zbigniew Robakiewicz. Kowalewskiemu zarzucano g?ównie, ?e s?abo gra nogami - z tego powodu w jednym z meczów rezerw zagra? w ataku. Numerem jeden pozosta? Robakiewicz.



Robert B?o?ski: - Czy cieszy si? Pan, ?e b?dzie gra? w Groclinie?

Wojciech Kowalewski: - To najkorzystniejszy uk?ad z mo?liwych. Wszyscy doszliśmy do wniosku, ?e ju? najwy?szy czas, bym odszed? do klubu grającego w lepszej lidze ni? trzecia. W Legii sp?dzi?em trzy i pó? roku i w pierwszym zespole rozegra?em raptem cztery mecze. To ma?o, ale nie uwa?am, by czas sp?dzony przy ?azienkowskiej by? stracony. Jad? do Groclinu zobaczy? efekty wieloletniej wspó?pracy z trenerem Jackiem Kazimierskim oraz bramkarzami tej klasy, co Grzesiek Szamotulski i Zbyszek Robakiewicz.

- Liczy Pan, ?e jeszcze zagra w koszulce Legii? Oczywiście w pierwszym zespole.

- Oczywiście. W?aśnie po to jad? do Grodziska. Dla takich kibiców, jak ci z ?azienkowskiej, warto zdoby? si? na ró?ne poświ?cenia. Nawet na tymczasowe po?egnanie. Wielu zawodników Legii odchodzi?o do innych klubów i, kiedy wracali, sto?eczny klub mia? z nich po?ytek. Jad? po doświadczenie, bo tego mi najbardziej brakuje. To w?aśnie dzi?ki ponad 250 meczom w ekstraklasie Zbyszek Robakiewicz jest w takiej dyspozycji, a nie innej.

- Kluby wprowadzi?y klauzul?, ?e w barwach Groclinu nie mo?e Pan zagra? w spotkaniu z Legią?

- Nic o tym nie s?ysza?em. Chc? zagra? przeciwko Legii i mam nadziej?, ?e tak si? stanie.

- Do tej pory nikt tak naprawd? nie sprawdzi?, czy nadaje si? Pan do gry w I lidze. Pozosta? ?al?

- To jest sport i do nikogo nie mo?na o nic mie? pretensji. Trener odpowiada za wynik i wystawia sk?ad, który b?dzie gwarantowa? sukces. Stawiając na Zbyszka, trener Smuda si? nie pomyli?. Inna sprawa, ?e nie wiadomo, co by by?o, gdybym to ja broni?. Tego si? nie dowiemy i nie chc? powiedzie?, ?e ze mną w bramce by?oby lepiej, gorzej albo tak samo. Zaakceptowa?em decyzje trenerów i czeka?em. Zresztą mam nadziej?, ?e te najradośniejsze chwile w koszulce Legii jeszcze przede mną.

- Pana nast?pcą w drugim zespole i na ?awce rezerwowych pierwszej dru?yny b?dzie prawdopodobnie Artur Boruc.

- To ju? nie moja sprawa. W Legii trenuje czterech bramkarzy. A w razie czego broni? mo?e tak?e trener Kazimierski. Jest niewiele starszy od Zbyszka.



Rozmawia? Robert B?o?ski

3
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.