BezboleĹnie...
Wywiad z: Tomasz Kie?bowicz, źródło: PrzeglÄ d Sportowy
Transferom na linii Polonia Warszawa - Legia Warszawa i odwrotnie zawsze towarzyszy?y emocje, cz?sto plotki i niedopowiedzenia. Wiadomo ?e kibice obu klubĂłw nie darzÄ
si? sympatiÄ
, dlatego mo?e si? wydawa?, ?e transferowani gracze mogÄ
mie? w nowym otoczeniu ci??kie ?ycie.
Dariusz Stolarczyk: - Jak jest w przypadku Tomasza Kie?bowicza? - pytamy niedawnego jeszcze polonist?, ktĂłry od grudnia jest graczem wojskowych.
Tomasz Kie?bowicz: - Wszystko jest w porzÄ
dku. Na postaw? kolegĂłw z nowej dru?yny oraz kibicĂłw nie mia? wp?ywu fakt, ?e przyszed?em na ?azienkowskÄ
z Konwiktorskiej.
- ?adnych docinkĂłw?
- ?adnych. Podczas turnieju w Legionowie zosta?em bardzo ciep?o przywitany przez fanĂłw Legii.
- A pi?karze?
- Przyznam, ?e nawet nie spodziewa?em si? tak kole?e?skiej atmosfery w dru?ynie Franciszka Smudy. Wszyscy sÄ
w porzÄ
dku.
- Jak pan ocenia warsztat "Franza"?
- Nigdy nie oceniam pracy trenerĂłw, nie czuj? si? kompetentny.
- W takim razie, czy metody szkoleniowe stosowane w Legii rĂł?niÄ
si? w jakiĹ sposĂłb od tych polonijnych?
- Na tym etapie przygotowa? metody sÄ
, bo muszÄ
by?, podobne. Potem zapewne odczuj? jakieĹ rĂł?nice, ale zapewne niezbyt wielkie.
- Jaki cel przed wami?
- Cel jest wyra?nie okreĹlony. Zdobycie mistrzostwa Polski i Pucharu Polski.
- Czy to realne?
- Jak najbardziej. W Legii a? roi si? od znakomitych pi?karzy, ktĂłrych sta? na pokonanie ka?dego krajowego rywala.
- Zapewne dla pana trener zarezerwowa? lewÄ
stron? pomocy?
- Jeszcze nie wiem. Na razie b?d? walczy? o wyjĹciowy sk?ad, a czy to b?dzie lewa pomoc, czy Ĺrodek pola, to ju? dla mnie mniej wa?ne. B?d? gra? tam, gdzie ustawi mnie trener.
- W tej chwili przebywa pan wraz z dru?ynÄ
na zgrupowaniu w D?bicy. Z kim pan dzieli pokĂłj?
- Mieszkam z Marcinem Bojarskim, rĂłwnie? nowym nabytkiem Legii.
- Jak pan ocenia Wojciecha Kowalczyka?
- Bardzo fajny ch?opak.
- Czy na ?azienkowskiej jest w takim razie coĹ co podoba si? panu... mniej ni? na Konwiktorskiej?
- Nie. JeĹlibym na coĹ narzeka?, sk?ama?bym.
- A Polonia? By?o, min??o?
- Z kolegami i szkoleniowcami Polonii rozsta?em si? w absolutnej zgodzie. Nie by?o ?adnych zgrzytĂłw, bo by? po prostu nie mog?o. Taka jest nasza praca. Na pewno b?d? zawsze mi?o wspomina? poprzedni sezon, kiedy wraz z PoloniÄ
odnieĹliĹmy tak wielkie sukcesy. Takich spraw si? nie zapomina.
Rozmawia? Dariusz Stolarczyk