NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Czwartek, 8 lutego 2001 r. godz. 10:36

Gorzki smak cukru

Wywiad z: Rafa? Siadaczka, źródło: Przegląd Sportowy

Rafa? Siadaczka: - Pierwszy raz zorientowa?em si?, ?e coś jest nie w porządku podczas pa?dziernikowego meczu na stadionie GKS Katowice. Wówczas jednak sądzi?em, i? przyczyną nag?ego os?abienia by?a wcześniejsza angina ropna. Niestety, w przerwie spotkania o Superpuchar z Wis?ą znów ?le si? poczu?em i poprosi?em o zmian?. Du?o pi?em, cz?sto oddawa?em mocz, straci?em kilka kilogramów wagi. Nast?pnego dnia otrzyma?em skierowanie na analizy. Tam us?ysza?em: poziom cukru mocno podwy?szony.

Janusz Micha?ek: - Jak to mo?liwe, ?e w takim klubie jak Legia choroba nie zosta?a wcześniej wykryta?

- Co kilka miesi?cy przechodziliśmy dok?adne badania. Wyniki nie dawa?y jednak ?adnych podstaw do niepokoju.

- Przypuszczam, ?e w?aśnie pierwsze dni po wykryciu choroby by?y najtrudniejsze?

- To prawda. Znalaz?em si? w szpitalu WAM przy ulicy Szaserów. Lekarze starali si? ustabilizowa? poziom cukru, ale mieli z tym du?e problemy. Bywa?o, ?e rano glukometr wskazywa? 80, a ju? po dwóch godzinach a? 300. Organizm gwa?townie reagowa? na kolejne dawki insuliny. Zauwa?y?em, ?e w lu?nych rozmowach lekarze próbują mnie oswaja? z myślą o zako?czeniu kariery. A przecie? nie mam jeszcze 29 lat. Pociesza?em si?, ?e nikt w mojej rodzinie nie chorowa? na cukrzyc?, wi?c mam szans?. Szuka?em równie? pomocy u zielarzy, bioenergoterapeutów. Efekty by?y mizerne.

- Prosz? zdradzi?, w jakich okolicznościach trafi? pan do kliniki Ars Medica w Rzymie?

- Na świ?ta Bo?ego Narodzenia przyjecha?a szwagierka, która od d?u?szego czasu mieszka we W?oszech. Ona mnie zabra?a. Profesorowie Mungo i Gentile dziwili si?, ?e w Warszawie opuści?em szpital z wynikiem 400. Pono? mog?em nawet zapaś? w śpiączk?. Na szcz?ście, wbrew temu co us?ysza?em wcześniej, moja trzustka nie by?a martwa.

- Nie jest tajemnicą, i? specjalistyczne leczenie w prywatnej, zagranicznej placówce du?o kosztuje. Ciekaw jestem, czy szefowie Legii zadeklarowali pomoc finansową?

- Na razie rozliczenie odby?o si? w sposób bezgotówkowy. W przysz?ym tygodniu ustalimy z dzia?aczami, jaką cz?ś? kosztów są gotowi pokry?.

- Prosz? zdradzi? jak obecnie wygląda pa?ska kuracja?

- ?ykam ka?dego dnia po trzy tabletki. Poziom cukru waha si? od 100 do 140. Dieta nie jest zbyt k?opotliwa. W?aściwie musz? unika? tylko potraw sma?onych, t?uszczy oraz s?odyczy. Czuj? si? zupe?nie zdrowy, wróci?em do normalnej wagi.

- Ciekaw jestem czy lekarze ustalili przyczyn? nag?ego pojawienia si? choroby?

- Sporo na ten temat rozmawialiśmy, ale ca?kowitej pewności nie ma. Prawdopodobne są powik?ania po ropnej anginie w po?ączeniu z uczuleniem organizmu na antybiotyk. Niewykluczone równie?, ?e natura obdarzy?a mnie troch? mniej odporną trzustką.

- Czy lekarze nie mieli ?adnych obiekcji przed wyra?eniem zgody na wznowienie treningĂłw?

- Nie dostrzeg?em waha? z ich strony. Przed ka?dym treningiem musz? jednak nieco podnieś? poziom cukru. Wystarczy kawa?ek czekolady. Na po?egnaniu us?ysza?em, ?e gdybym w przysz?ości zagra? w meczu W?ochy - Polska, to mam przynajmniej nie strzela? bramek.

- Cukrzykami są m.in. dwaj znani angielscy pi?karze, Gary Mabbutt i Paul Scholes...

- Ich przyk?ad tak?e podtrzymuje mnie na duchu. Najwa?niejsze, by po podj?ciu bardziej intensywnych zaj?? wystarcza?y pigu?ki. Przyjmowanie insuliny praktycznie wyklucza uprawianie wyczynowego sportu. Grozi powa?nymi problemami z sercem, wzrokiem...

- Ju? za kilka dni spotka si? pan na stadionie z klubowymi kolegami. Pó?niej w planie jest obóz w Hiszpanii. B?dzie mniej czasu na rozmyślania. A jak dotychczas radzi? pan sobie z tym problemem?

- Akurat ko?czymy budow? domu pod Radomiem. Prawie wszystkie wolne chwile sp?dzaliśmy z ?oną w?aśnie tam. To by? dobry sposób na pojawiające si? niekiedy "czarne myśli".



Rozmawia? Janusz Micha?ek

3
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.