Bez Skrzypka, za to z Sawikiem
Redakcja, źródło: Gazeta Wyborcza
Przeciwko Legii nie zagrajÄ
Ferdinand Chifon i RafaĹ Piotrowski, pauzujÄ
cy za şóĹte kartki. W druĹźynie warszawskiej ze wzglÄdu na kartki zabraknie Marcina MiÄciela, ktĂłry w pierwszym spotkaniu zdobyĹ piÄknego gola strzaĹem gĹowÄ
. W kadrze pierwszego zespoĹu jest za to znowu Maciej Sawicki. To nagroda za cztery gole strzelone w meczu rezerw z Wigrami SuwaĹki.
"Te bramki dodaĹy mi pewnoĹci. ByĹem juĹź na Ĺawce w WodzisĹawiu, jednak mecz
w Szczecinie to dla mnie szansa. Od poczÄ
tku na pewno nie zagram, ale liczÄ,
Ĺźe jednak pojawiÄ siÄ na boisku. W tym meczu Legia nie musi dÄ
zyÄ do
strzelania bramek. MoĹźemy spokojnie czekaÄ na rozwĂłj wydarzeĹ." - powiedziaĹ
"Sawio". O samym piĹkarzu wypowiadaĹ sie teĹź Smuda: "Sawicki miaĹ sporo szans, ale ich nie wykorzystaĹ. Gdyby Bozia daĹa mu wiÄcej szybkoĹci i zwrotnoĹci, byĹby wielkim piĹkarzem. Sama skutecznoĹÄ to jeszcze nie wszystko."
W samolocie odlatujÄ
cym dziĹ o 8 rano z Warszawy nie byĹo jeszcze miejsca dla
PawĹa Skrzypka, ktĂłry rĂłwnieĹź zagraĹ z Wigrami po prawie rocznej przerwie
spowodowanej kontuzjÄ
. PiĹkarz miaĹ nadziejÄ, Ĺźe Smuda zaryzykuje, ale
szkoleniowiec Legii daĹ mu jeszcze odpoczÄ
Ä.