Pierwszy trening (zdjęcia)

Kilka minut po godzinie 10 drużyna Legii rozpoczęła pierwszy tegoroczny trening. W kilkustopniowym mrozie 24 zawodników, Marek Jóźwiak i Tomasz Strejlau zaliczali kolejne kółeczka wokół kanałku Piaseczyńskiego. Wszystko kontrolowali Dariusz Wdowczyk i Lucjan Brychczy. Co kilkanaście minut następowała krótka przerwa, podczas której piłkarze maszerowali i rozciągali mięśnie. Tę ponad godzinną harówkę najgorzej znieśli bramkarze Jan Mucha i Maciej Gostomski - obaj zostali w tyle. "Nie lubicie biegać?" - pytał z uśmiechem Dariusz Wdowczyk. "Fabian, Fabian!... Wracaj, wystarczy" - wołał do pierwszego golkipera stołecznej jedenastki "Wdowiec".
Ale Fabiański dopiero po kilku minutach zareagował na słowa trenera i zawrócił. "Co jest? Już koniec?" - pytał zdziwiony tym, że musiał zejść z trasy, a koledzy pobiegli dalej.

Na ostatnie 20 minut treningu ekipa przeniosła się na boczne boisko, gdzie odbył się mecz na 4 bramki ustawione z pachołków. Strzelcem pierwszej bramki w tym roku został Marcin Burkhardt. W tej krótkiej gierce, prowadzonej na zmrożonym śniegu, było więcej przypadku niż umyślnych zagrań. Ostatecznie drużyna "Koni" wygrała z drużyną "Baranów" 7-2. Takie niekonwencjonalne nazwy to pomysł trenera Wdowczyka, który kazał swoim zawodnikom dobrać się w pary, a potem jednemu z nich wskoczyć na plecy drugiego. Tym, którzy znaleźli się na plecach kolegów, nadał nazwę "Baranów", a pozostałym "Koni".

W zajęciach zabrakło kontuzjowanego Marcina Klatta i zawodników wystawionych na listę transferową. Natomiast obecni byli Smoliński i Zjawiński, którzy mają zostać wypożyczeni. Wart odnotowania jest fakt, że samolot z Zimbabwe z Dicksonem Choto na pokładzie tym razem się nie spóźnił ;-).

W treningu udział wzięli:
Bramkarze: Łukasz Fabiański, Jan Mucha, Maciej Gostomski
Obrońcy: Jakub Rzeźniczak, Marcin Rosłoń, Wojciech Szala, Tomasz Kiełbowicz, Moussa Ouattara, Dickson Choto, Artur Chałas, Edson da Silva
Pomocnicy: Marcin Smoliński, Bartosz Karwan, Łukasz Surma, Aleksandar Vuković, Marcin Burkhardt, Veselin Djoković, Sebastian Szałachowski, Grzegorz Bronowicki, Roger Guerreiro
Napastnicy: Michal Gottwald, Piotr Włodarczyk, Dawid Janczyk, Dariusz Zjawiński.