Grali przyjaciele
Legia Warszawa rozegrała w środę kolejny sparing podczas zgrupowania na Cyprze. Tymczasem zespoły ADO Den Haag i Juventusu Turyn walczyły o ligowe punkty. Fatalnie spisała się drużyna „Bocianów”. Przegrywając u siebie 0-3 z NAC Breda, przedłużyła serię porażek do siedmiu. W lepszych nastrojach kończyli mecz zawodnicy „Starej Damy”. Co prawda tylko zremisowali z AC Parma 1-1, ale nadal pozostają liderem Serie A.
Do Hagi przyjechał sąsiad z tabeli, NAC Breda. Padający deszcz i seria porażek spowodowała, że na Zuidepark pofatygowało się jednak tylko 6 tys. kibiców. Ich nadzieje na zdobycz punktową zmalały już w 10 minucie. Wtedy to prowadzenie dla gości zdobył Anouar Diba i było 0-1. Wszelkie szanse na zdobycie choćby jednego punktu zostały ostatecznie rozwiane po przerwie. NAC Breda strzeliła wtedy kolejne bramki. W 52 minucie drugą bramkę strzelił Sander van Gessel. Den Haag dobił w 81 minucie Leonardo. W drużynie gospodarzy całe spotkanie rozegrał Tomasz Rząsa.
Den Haag przegrał siódmy mecz z rzędu. Od czterech spotkań nie strzelił bramki. W 23 spotkaniach zgromadził 18 punktów i zajmuje 16 miejsce w tabeli. Jeżeli nie zacznie zdobywać punktów, jest jednym z kandydatów do opuszczenia szeregów Eredivise.
Na Stadio delle Alpi przyjechała zajmująca 17 miejsce w tabeli drużyna AC Parma. 28 tyś. kibiców oczekiwało na zwycięstwo Juventusu. Pierwsi bramkę zdobyli jednak goście. W 39 minucie gola strzelił Daniele Dessena. Parma prowadzeniem cieszyła się tylko sześć minut. W ostatniej minucie pierwszej połowy wyrównujące trafienie zanotował Zlatan Ibrahimovic. W drugiej połowie wynik nie uległ zmianie. Najlepszą okazję do strzelenia gola zmarnował Alessandro Del Piero. W końcówce spotkania kontrowersyjnego karnego, nie potrafił zamienić na bramkę. Potknięcia Juve nie wykorzystał najgroźniejszy rywal w walce o mistrzostwo Włoch – Inter. Drużyna z Mediolanu przegrała z Fiorentiną 1-2.
Juventus Turyn pozostaje liderem Serie A. Ma na swoim koncie 63 punkty, które zgromadził w 24 meczach. Nad drugim w tabeli Interem ma dziewięć punktów przewagi. W najbliższą niedzielę Juve jedzie do Mediolanu. Tam w meczu na szczycie Serie A spotka się z wiceliderem – Interem.
