REKLAMA

Powiedzieli pod szatniami

Fumen, źródło: własne - Wiadomość archiwalna

Edson: Ta bramkowa sytuacja była bardzo dobra. Tym bardziej, że drużyna tego naprawdę potrzebowała. Dlatego cieszę się, że tak to zostało rozegrane i padła upragniona bramka. Na boisku czułem się bardzo dobrze, tak jak bym grał w domu, a to dzięki wspaniałej publiczności, która licznie zebrała się na trybunach.
Łukasz Fabiański: Dzisiaj trochę ciężko było, ale na szczęście zdobyliśmy upragnioną bramkę, która ogromnie cieszy. Mieliśmy wiele sytuacji, żeby osiągnąć wynik 3-0 lub 4-0, ale ich nie wykorzystaliśmy. Jednak wygrana 1-0 cieszy tak samo. W pierwszej połowie nie zmarzłem choć było mało akcji ze strony rywali. Biegałem, skakałem, pokrzykiwałem na kolegów. Bardzo się cieszę, że już wróciła liga, a wraz z nią kibice na trybuny.

Aleksandar Vuković: Na koniec spotkania doszło do nieprzyjemnej sytuacji. Jednak nie możemy pozwolić, żeby inni bez powodu nas przepychali, jednego z nas i nie ważne którego. Co do mej postawy, to czuję się lepiej na boisku, jestem lepiej przygotowany. Do tego kondycja też jest. Chociaż pod koniec tej siły zabrakło. Graliśmy w pierwszej połowie pressingiem i narzuciliśmy szybkie tempo. Niestety nie udokumentowaliśmy tego bramkami, choć były ku temu okazje, a później mogło się to źle skończyć. Na szczęście stało się tak jak się stało. Jeżeli zespół pracuje z całych sił, przez cały mecz to na koniec zawsze jest nagroda.

Łukasz Surma: Pierwsza połowa była według mnie bardzo dobra w naszym wykonaniu. Zabrakło tylko bramek. Przez to w drugiej części spotkania wkradła się nerwowość. Jednak wszystko szczęśliwie się zakończyło. Mecz mógłby już być ustawiony po pierwszy kilkunastu sekundach i gralibyśmy sobie w dużego „dziada” z Bełchatowem. Trzeba jasno powiedzieć, że goście byli od nas zespołem zdecydowanie słabszym. Gdyby goście zdobyli tu jakikolwiek punkt, to sądzę, że byłoby to niesprawiedliwe. Owszem, to się w futbolu zdarza, ale dzisiaj ta różnica klas była widoczna.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.