Wygrana Polski i debiut Fabiańskiego

W towarzyskim spotkaniu rozegranym w Rijadzie, reprezentacja Polski wygrała 2-1 z Arabią Saudyjską. Ze względu na to, że nie był to termin ustalony przez FIFA, Paweł Janas postanowił sprawdzić dublerów oraz piłkarzy aspirujących do kadry. Jednym z nich był Łukasz Fabiański. Niestety bramkarz Legii wszedł na boisko dopiero w 84. minucie spotkania i przebywał na nim zaledwie 10 minut (wliczając doliczony czas gry).
Dziwić może decyzja selekcjonera, który dopiero pod koniec meczu dał szansę legioniście. Tym bardziej, że rywal nie był wymagający i spokojnie można było desygnować go do gry choćby na ostatnie dwa kwadranse. Czy ta końcówka młodego golkipera między słupkami i pewne wyłapanie piłki zagrywanej przez rywali w pole karne, dała odpowiedź Janasowi na pytanie, czy Łukasz Fabiański jest zawodnikiem, na którego warto stawiać? Czy pozwoliło to ocenić jego przydatność do reprezentacji? Wątpliwa sprawa. Tym bardziej dziwi decyzja opiekuna biało-czerwonych.
Tymczasem udany debiut zaliczył Łukasz Sosin, którego dwie bramki zdobyte głową dały zwycięstwo Polakom.

Arabia Saudyjska 1-2 Polska

Skład Polski: Jerzy Dudek (84' Łukasz Fabiański) - Marcin Baszczyński, Jacek Bąk (72' Bartosz Bosacki), Tomasz Kłos, Dariusz Dudka (76' Marcin Kuś) - Jakub Błaszczykowski (46' Paweł Brożek), Radosław Sobolewski (62' Piotr Giza), Sebastian Mila, Jacek Krzynówek - Ireneusz Jeleń, Łukasz Sosin