REKLAMA

Włodarczyk: Pokażemy, że jesteśmy najlepsi

Fumen, źródło: własne - Wiadomość archiwalna

Już tylko jeden mecz i koniec! Koniec sezonu, który został zwieńczony mistrzostwem Polski. Teraz legionistów czeka jeszcze pojedynek z krakowską Wisłą, ale już tylko o prestiż. Jednak to nie zmienia faktu, że Łukasz Surma wraz z kolegami postarają się zaprezentować z jak najlepszej strony i po prostu sięgnąć po kolejne 3 punkty.
- To, że już jesteśmy mistrzami nic nie zmieni. - zapewnia Łukasz Surma. - Mecz z pewnością będzie widowiskowy. Prawdopodobnie Wisła będzie chciała pokazać się z jak najlepszej strony. To z kolei może spowodować, że łatwiej nam będzie stwarzać sytuacje bramkowe. Przypominam sobie spotkania ze słabszymi przeciwnikami, którzy przyjeżdżali na Łazienkowską i murowali bramkę i ciężko było przedostawać się w ich pole karne. – powiedział kapitan drużyny przed jutrzejszym spotkaniem.

"Surmik" liczy na pojedynek obfitujący w wiele bramkowych akcji. To z kolei może spowodować, że Legia nawiąże nieco do poprzednich potyczek z Wisłą na Łazienkowską. Ostatnio gospodarze gromili "Białą Gwiazdę" aż 4-1 oraz 5-1. Czyżby ekipa spod Wawela miała jakiś kompleks? - Nie wiem czy mają kompleks czy też nie. Choć owszem, to może siedzieć w ich głowach. - mówi Piotr Włodarczyk. - Ostatnio dwie wygrane Legii na Łazienkowskiej były przekonujące. Pokazaliśmy, że jesteśmy po prostu lepsi. Jutro będziemy grać bez żadnego obciążenia psychicznego, bez żadnej presji i z pewnością zechcemy zaprezentować się jak najlepiej i wygrać to spotkanie. Pokazać, że jesteśmy najlepsi. – zapewnił strzelec jedynego gola w potyczce z Górnikiem Zabrze.



Piotr Włodarczyk udziela odpowiedzi na pytania dziennikarzy podczas konferencji prasowej - fot. Adam Polak

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.