Mistrzowski skład: Dariusz Zjawiński
Ma zaledwie 20 lat, prawie od dwóch występuje w pierwszoligowych klubach. Urodził się w podwarszawskim Pruszkowie. Przygodę z piłką zaczynał w Ożarowiance Ożarów Mazowiecki. W latach 2001-2003 występował w CWKS Legia. Później grał w Legionovii Legionowo. Wiosną 2004/05 został sprowadzony do Legii przez Jacka Bednarza.
W warszawskim zespole zadebiutował 05.03.2005 w meczu z Górnikiem Zabrze w ramach 1/8 Pucharu Polski (1-0). Potem zaliczył jeszcze 8 występów w rundzie wiosennej. Nie zagrał jednak żadnego całego spotkania, na boisku pojawiał się na ostatnie kilka lub kilkanaście minut. Jesienią 2005/06 wystąpił tylko w pięciu meczach, równiez głównie wchodząc z ławki. W sumie zaliczył w Legii 15 występów, nie zdobył żadnej bramki.
Jesienią ubiegłego roku przebywał na testach w Szkocji, miał kilka zagranicznych propozycji. Zjawińskim zainteresowany był także Widzew. Klub z Łodzi chciał pozyskać młodego napastnika już wcześniej, ale został uprzedzony przez Legię. Piłkarz został ostatecznie wypożyczony do Odry Wodzisław, w której również nie przebił się do pierwszego składu.
Do warszawskiego zespołu przychodził jako wielki talent, zdolny, bramkostrzelny, perspektywiczny. Od razu jednak dało się zauważyć, że odstaje od kolegów z drużyny. Co ciekawe, podpisał kontrakt z Legią tego samego dnia, co Łukasz Fabiański, jednak przyszłość obydwu zawodników potoczyła się zupełnie inaczej. Fabiański jest podstawowym piłkarzem zespołu, wyjechał na Mistrzostwa Świata, interesują się nim największe europejskie kluby. Zjawiński natomiast nie znalazł uznania w oczach warszawskich trenerów, chcąc grać, musiał zmienić klub. W Legii nie było dla niego miejsca.
Być może występy w innych zespołach pomogą mu nabrać doświadczenia i doskonalić umiejętności, ale na razie Zjawiński jest zdecydowanie za słaby na grę w Legii.
