Relacja z trybun: Czekając na Szachtar
Redakcja - Wiadomość archiwalna
Na sobotnie spotkanie z liderem ekstraklasy wybrało się około ośmiu tysięcy fanów Legii. Na ten mecz nie było żadnej mobilizacji ze strony kibiców, wszakże słowo "lider" nijak pasuje do bełchatowskiego klubu. Niestety w sobotni wieczór kibice i piłkarze odczuli na własnej skórze, że był to jednak lider... W pierwszej części spotkania Żyleta zaintonowała "Jedziemy do Łodzi", "Będziemy w Łodzi, hej Zygo będziemy w Łodzi" - co było odpowiedzią na brak pomocy klubu dla Stowarzyszenia Kibiców, które chciało odwołać się do Ekstraklasy, aby złagodzić bądź zawiesić karę dwóch zakazów wyjazdowych. Relacja z trybun
przeczytaj więcej o: relacja z trybun