REKLAMA

Trener Austrii Wiedeń wierzy w swych piłkarzy

Ba(L)iniak, zbylu1973, źródło: PAP - Wiadomość archiwalna

43-letni trener Austrii Wiedeń - rywali Legii Warszawa w I rundzie rozgrywek piłkarskiego Pucharu UEFA - Frenkie Schinkels wierzy w dobry występ swoich podopiecznych w czwartkowym meczu w Warszawie.

- Mieliśmy ostatnio sporo kłopotów, ale byliśmy w stanie je pokonać, ponieważ piłkarze stoją za mną murem. Bardzo cenię sobie wsparcie ze strony dyrektora sportowego klubu Petera Stoegera oraz kapitana zespołu Jocelyna Blancharda, który jest najlepszym człowiekiem na tym stanowisku - powiedział szkoleniowiec stołecznej drużyny w wywiadzie dla austriackiej agencji prasowej APA.
43-letni Schinkels nie będzie mógł w meczu na Łazienkowskiej liczyć na trzech czołowych zawodników: Stepana Vachouska, który jest kontuzjowany oraz pauzujących Arkadiusza Radomskiego i Mario Tokica. Obaj otrzymali żółtą kartkę podczas trzeciego meczu kwalifikacyjnego do Ligi Mistrzów.

Schinkels uważa, że mimo kłopotów kadrowych kapitan zespołu Blanchard będzie w stanie poderwać zespół do walki.

- Legii, podobnie jak nam, też nie wiedzie się ostatnio najlepiej, co jest dla nas sporym zaskoczeniem - uważa Austriak i dodaje: - Legia pozyskała jednak Edsona Luisa da Silvę, Rogera Guerreiro, Juniora i Eltona, a przyjechali oni do Warszawy, chyba nie tylko ze względu na ładną pogodę.

W ośmiu meczach ligowych Austria zdobyła pięć punktów. Ma pięć remisów oraz trzy porażki i zajmuje ostatnie miejsce w tabeli austriackiej ekstraklasy.

Austriacy w środę o godzinie 10 odlecą z lotniska w Wiedniu do Warszawy.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.