Łukasz Surma: Sięgneliśmy dna
Fumen, źródło: Przegląd Sportowy - Wiadomość archiwalna
Po wczorajszej kompromitacji w Sanoku piłkarze Legii nie byli skorzy do rozmówy. Jeden z obcokrajowców rzucił przekleństwem w stronę dziennikarzy, zatrzymali się jedynie Piotr Włodarczyk oraz Łukasz Surma. Oto, co po spotkaniu powiedział kapitan drużyny. "Sięgnęliśmy
dna. Okazało się‚ że nawet na mecze ze Stalą trzeba się odpowiednio zmobilizować. Profesjonaliści nie mogą sobie pozwolić na taką grę jak my w Sanoku. Jeżeli nie zmieni się podejście niektórych zawodników do wykonywanego zawodu‚ nie widzę przed drużyną przyszłości" - stwierdził pomocnik Legii, Łukasz Surma.