REKLAMA

Niechciani snajperzy

źródło: Dziennik - Wiadomość archiwalna

I w Warszawie, i w Krakowie znajdują się zawodnicy, którzy w ostatnich latach odgrywali ważne role w meczach Legii z Wisłą. Obaj są teraz niechciani w swoich klubach. Tomasz Kłos został odsunięty od zespołu Wisły, a Piotr Włodarczyk Legii. "Ze mną w składzie Wisła wygrała ostatnio w Warszawie 2-1. Myślę, że bym się przydał, bo chociaż jestem obrońcą, potrafię strzelać gole Legii. Wbiłem warszawiakom bramkę jeszcze jako zawodnik ŁKS, a później trzy razy już w Wiśle.
Szkoda mi Piotrka Włodarczyka, bo to naprawdę groźny zawodnik, mimo że ostatnio nie wykorzystywał wielu sytuacji. Odsuwając go Legia trochę ułatwiła zadanie Wiśle. Zespół Dragimira Okuki jest faworytem. Przyjedzie do Warszawy natchniony sukcesem w Salonikach" - mówi Tomasz Kłos.

"Tomek mówi, że strzelił Legii cztery gole? A ja Wiśle strzeliłem w sumie pięć goli. Pierwszego jeszcze w latach '90 podczas mojego pobytu w Legii. Później pokonałem bramkarza Wisły jako napastnik Ruchu Chorzów i trzy kolejne dołożyłem całkiem niedawno" - powiedział Piotr Włodarczyk.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.