Walter: Będą transfery, ale...
Ostatnie mecze Legii dobitnie pokazują, że stołeczny zespół potrzebuje wzmocnień, a szczególnie w linii ataku. Jak się okazuje, pieniądze się znajdą, jeżeli dojdzie do transferów z klubu. "Jeśli uda się z zyskiem sprzedać kilku piłkarzy, to ITI z chęcią dołoży dużą kasę na pozyskanie nowych, jeszcze lepszych graczy" – zadeklarował współwłaściciel klubu, Mariusz Walter. A wszystko to, żeby zrealizować cel, który jest postawiony jasno – awans do europejskich pucharów.
"Skoro w każdym miesiącu dokładamy do funkcjonowania drużyny półtora miliona złotych, to mamy prawo wymagać. A nie wyobrażam sobie, żeby w przyszłym sezonie zabrakło Legii w europejskich pucharach" - wyjaśnia Walter.
Osobą, która ma pomóc w realizacji zadania jest Jan Urban, którego Mariusz Walter darzy sympatią. "Trener Urban jest tak pogodnym człowiekiem, jak klimat w Osasunie i okolicach. Jest wiecznie uśmiechnięty i pogodny ze sobą, co jest jedną z największych wartości w życiu. Dlatego cieszę się, że prowadzi Legię. Jeśli stworzy zespół na podobieństwo swojej osobowości, kibice na pewno będą zadowoleni" – zapowiada Mariusz Walter.