Bartczak: Rozmawiałem z Trzeciakiem, ale kontakt się urwał
Bodziach, źródło: Gazeta Wyborcza Kraków / własne - Wiadomość archiwalna
Wczoraj pisaliśmy o tym, że prawdopodobnie w związku z degradacją Zagłębia Lubin do I ligi, kilku graczy tej drużyny opuści lubiński zespół. Jednym z nich jest obrońca, Grzegorz Bartczak. Jego pozyskaniem zainteresowana jest również Wisła Kraków. Za zawodnika trzeba zapłacić 300-400 tysięcy euro. - Nie chcę się wypowiadać w sprawach transferowych - mówi Bartczak. - Jestem na obozie z Zagłębiem i zapewniam, że nikt z Wisły się ze mną nie kontaktował. W tym okienku transferowym rozmawiałem tylko z panem Trzeciakiem z Legii, ale później kontakt się urwał.