Jacek Magiera leci na Wyspy Owcze
turi - Wiadomość archiwalna
Do końca zgrupowania nie dotrwał Jakub Wawrzyniak, a dziś drużynę opuścił również asystent Jana Urbana, Jacek Magiera. Przed "Magikiem" stoi poważne zadanie - musi rozpracować pierwszego rywala Legii w Lidze Europy. Magiera poleci więc na Wyspy Owcze, żeby zobaczyć rewanżowy mecz pomiędzy B36 Thorshavn a Olimpi Rustawi. W pierwszym spotkaniu zwyciężyli 2-0 Gruzini i to raczej oni awansują do kolejnej rundy pucharowych rozgrywek.
"Na razie nie rozmawialiśmy w ogóle o ewentualnym rywalu" - przyznaje Marcin Komorowski. Miejmy nadzieję, że kiedy Magiera wróci z notatkami, będzie można rozpracować rywala od A do Zet.