Bez Mięciela w Bełchatowie?
Woytek, źródło: Przegląd Sportowy - Wiadomość archiwalna
"Odnowił mi się uraz, chyba za wcześnie wróciłem do zajęć" - mówi w dzisiejszym Przeglądzie Sportowym Marcin Mięciel, który wczoraj trenował indywidualnie i musiał przerwać ćwiczenia już po 30 minutach. "Miętowy" ma problem z przywodzicielem.
Indywidualne zajęcia mieli również Piotr Giza i Wojciech Szala. Oni na pewno nie zgrają w sobotnim meczu z GKS-em Bełchatów, a występ Mięciela stoi pod dużym znakiem zapytania.
W środowym spotkaniu z Cracovią możemy spodziewać się kilku roszad. Na boisku najprawdopodobniej pojawią się Kiełbowicz, Jarzębowski, a może nawet Kumbev, który w tym sezonie jeszcze nie grał.
