NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Poniedziałek, 13 marca 2000 r. godz. 23:20

Jeszcze nie zagram - Citko

Woytek

RED: - Wszyscy się zastanawiają kiedy zacznie grać Marek Citko?

M.C.:- Mam nadzieję, że już w meczu z Amicą Wronki z Warszawie.

- Jak wygląda w tej chwili sytuacja nogi i mięśnia?

- Trudno mi się wypowiadać, to powinien zrobić lekarz, ale na pewno czuję
się już lepiej. Chodzę na siłownię, pedałuję na rowerku, pływam, truchtam, wzmacniam ten mięsień. Chodzę na USG, badanie kontrolne, aby stwierdzić czy już mogę więcej obciążać ten mięsień, czy już mogę coraz szybciej biegać.

- Czy istnieje u Ciebie podświadoma obawa o nastepną kontuzję, czy jesteś
niecierpliwy, nie możesz doczekać się wejścia na boisko za wszelką cenę?

- Nauczyłem się cierpliwie czekać. Wolę dwa, trzy dni później zagrać mecz, niż
godzinę wcześniej. Już i tak czekałem tyle i trzy dni nikogo chyba nie zbawią. Jest jeszcze tyle spotkań i w lidze i pucharach... Czekam aż lekarz powie, że na 100 procent jestem zdolny do gry. Jakaś psychiczna blokada jest, człowiek może na 100 procent czy nie.

- Życzymy tej cierpliwości i powrotu do dawnej formy

- Ja też żałuję, bo bardzo ciężko przygotowywałem się do tego sezonu, nie
opuściłem żadnego treningu, chociaż czasami było bardzo ciężko. Cztery dni
przed pierwszym spotkaniem jakoś pechowo nabawiłem sie urazu. No trudno taki
jest los, nie można się poddawać, trzeba jeszcze troszeczkę poczekać i mam
nadzieję, że z meczu na mecz będzie coraz lepiej z moją formą i formą całej
druĹźyny.


3
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.