REKLAMA

Młodzież: mecze sobotnie

Redakcja, źródło: własne - Wiadomość archiwalna

Pogoda sprawiła dziś psikusa Młodym Wilkom z roczników 94 i 97, których mecze zostały przełożone. Nie zagrali również trampkarze starsi CWKS, których przeciwnik oddał mecz walkowerem. Ich rówieśnicy z Łazienkowskiej wygrali 2-0 na boisku Agrykoli, przypłacając jednak wygraną kilkoma urazami. Młode Wilki 2000 walczyły bez powodzenia z zagranicznymi rywalami na Legia Cup; porażkę poniosły również dwie inne drużyny.

W bardzo ciekawym meczu na szczycie Mazowieckiej Ligi Trampkarzy Legion Radom pokonał 3-2 zespół Młodych Wilków 96. Zdziesiątkowani kontuzjami i chorobami trampkarze młodsi CWKS nie sprostali w niepełnym składzie graczom SA Żmuda, przegrywając 0-7.

Legia 94 - Broń Radom 94 - przełożony

Obie strony stawiły się rano na boisku przy ul. Blokowej. Niestety, okazało się, żę padający niemal bez przerwy od 2 dni deszcz nie pozostał bez wpływu na nawierzchnię. W kilku miejscach stały spore, kilkucentymetrowej głębokości kałuże. W tej sytuacji sędzia meczu postanowił go odwołać. Termin jego ponownego rozegrania nie jest jeszcze znany.

CWKS Legia 95 3-0 (wo) Grom Prace Małe

Drużyna gości nie zdołała zebrać wystarczającego składu i zrezygnowała w ostatniej chwili z przyjazdu na Łazienkowską, oddając mecz walkowerem.

Agrykola Warszawa 95 0-2 (0-0) Legia 95 Zdjęcia z meczu
Gole:
0-1 54 min. Jakub Arak (as. Jakub Waszkiewicz)
0-2 65 min. Jakub Arak (as. Aleksander Jagiełło)

Legia: Haluch - Milewski, Dziewicki, Piórkowski, Juźwik (70' Piwowarczyk) - Waszkiewicz, Willimowski (76' Śmiłowski), Parobczyk, Jagiełło - Śmigielski (16' Arak), Stolarz

Legioniści po meczu pełnym twardej walki rozgrywanym w ciężkich warunkach atmosferycznych, pokonali 2-0 Agrykolę. Po kwadransie ofiarą nawierzchni padł Robert Śmigielski (skręcona kostka), a na jego miejsce pojawił się Kuba Arak, pierwotnie przewidziany do występu w roczniku 1994. Jak się okazało, była to brzemienna w skutki zmiana. Pierwsze 20 minut to raczej wyrównany bój o opanowanie środka pola, ostatni kwadrans to już napór Legii. Już po pierwszej połowie podopieczni Roberta Lewandowskiego mogli mieć na koncie trzy trafienia (ale i Agrykola była bardzo blisko bramki po niecelnym lobie), ale okazji nie wykorzystali m.in. Stolarz i Arak.

W drugiej połowie przewaga Młodych Wilków była już nieco wyraźniejsza. W boczną siatkę trafił Olek Jagiełło, dwukrotnie groźnie strzelał Arak. Ten sam zawodnik zdobył w końcu prowadzenie strzałem głową, po dobrej wrzutce Kuby Waszkiewicza z prawego skrzydła. Chwilę potem jedyny raz poważniej w tej odsłonie zagrozili bramce Artura Halucha gospodarze. Doskonałe wyjście naszego bramkarza na 40. metr zapobiegło jednak utracie gola. Strzały Rafała Parobczyka i Kamila Wilimowskiego minęły bramkę MKS, ale w końcu, po pięknym przerzucie Jagiełły Arak przelobował golkipera Agrykoli i ustalił wynik spotkania na 0-2. 10 minut później po brutalnym wejściu napastnika gospodarzy boisko na noszach opuścił Kamil Wilimowski, którego musiał zastąpić w polu... nominalny bramkarz, Adrian Śmiłowski. Poza niecelnym strzałem Agrykoli z rzutu wolnego do końca meczu nie działo się jednak zbyt wiele rzeczy godnych uwagi. Obie drużyny zasługują na pochwałę za walkę przez 80 minut - na nawierzchni w takich warunkach nie była zresztą możliwa żadna finezyjna gra. Legia awansowała na piąte miejsce w tabeli, ale do prowadzącego Mazura (który jednak ma 1 spotkanie zaległe do rozegrania) traci ledwie 3 punkty.

Legion Radom 96 3-2 (3-0) Legia 96
Gole:
1-0 4 min. Krystian Michalec
2-0 21 min. Krystian Michalec
3-0 36 min. Krystian Michalec
3-1 47 min. Eryk Więdłocha (as. Jacek Knyziak)
3-2 80+4 min. Michał Suchanek

Legia:Koncki (41' Siedlecki) - Ozga, Kostrzanowski [97], Zakrzewski, Baranowski - Suchanek, Mlonek (41' Podlecki [97], 56' Podsiadło), Knyziak, Rakowski - Turżonek (41' Więdłocha [97]), Nidzgorski

Słaba pierwsza połowa zadecydowała o porażce w meczu na szczycie. Radomianie górowali fizycznie, dobrze i szybko rozgrywali piłkę, a legioniści (grający bez m.in. Anczewskiego, Makowskiego, Najemskiego, Jędraszczaka, Gorczycy czy Kraski) mieli problemy z przeciwstawieniem się gospodarzom. Po przerwie i kilku zmianach gra Legii nieco się poprawiła, a gospodarze zaczęli słabnąć. Gola zdobył Eryk Więdłocha, ale kolejna bramka padła dopiero w doliczonym czasie gry, mimo kilku dogodnych sytuacji. Tym samym zimę w fotelu lidera spędzą podopieczni Marka Siwaka, a Legia zajmuje na półmetku drugą lokatę, z tą samą ilością punktów.

SA Żmuda 7-0 (3-0) CWKS Legia 97

CWKS Legia: Żukowski - Bratkowski, Lewiński, Skałkowski, Kulczyński - Rzepliński, Cybulski, Olek, Słupski - Figielski

Grając od początku spotkania w 10 legioniści nie mieli większych szans z niepokonanym dotąd liderem grupy. Gospodarze mieli ogromną przewagę fizyczną, byli dobrze zgrani i legioniści tylko dwa razy zdołali zagrozić ich bramce. Było to i tak jedno z niższych rozmiarami zwycięstw graczy Sportowej Akademii Wł. Żmudy w tym sezonie. Legioniści starali się grać piłką, ale tym razem nie było szans zdobycia punktów. Na koniec rundy podopieczni Michała Kapusty zajmują trzecią lokatę, tracąc 6 punktów do lidera oraz 3 do Unii Warszawa.

Wilga Miastków 97/8 - Legia 97 - mecz przełożony

Wobec fatalnych warunków atmosferycznych rzutujących na stan murawy spotkanie dzisiejsze nie odbyło się. Mecz został przełożony na środę (13:00) i odbędzie się na sztucznej murawie przy Łazienkowskiej.

Legia Cup 2010 (rocznik 2000)

Wyniki meczów grupowych Młodych Wilków 2000:
Legia 1-4 Sparta Praga (gol: Daniel Cichocki)
Legia Warszawa 0-2 Ateitis Wilno
Legia Warszawa 0-3 MSK Żylina

Tabela Grupy A:
1. Hertha Berlin 3 7 8-2
2. CSKA Moskwa 3 5 4-2
3. DTFS 3 3 3-6
4. Leeds United 3 1 0-5


Tabela Grupy B:
1. Sparta Praga 3 9p. 7-1
2. Ateitis Wilno 3 6p. 4-2
3. MSK Żylina 3 3p. 3-3
4. Legia Warszawa 3 0p. 1-9

W doskonale obsadzonym turnieju Legia Cup Młode Wilki rozegrały dotąd trzy spotkania. Mimo ambitnej gry nie zdołały jak dotąd uzyskać korzystnego rezultatu. Drużyny z zagranicy górowały przede wszystkim taktycznie, skuteczniej grały pressingiem, szybciej i skuteczniej rozgrywały piłkę, nie pozwalały legionistom na moment oddechu. Jedynego jak dotąd gola zdobył Daniel Cichocki.
W niedzielę o 9:00 legioniści zmierzą się w ćwierćfinale z Herthą Berlin.

Skład Legii na turnieju Legia Cup:
Filip Białoruski, Tomasz Warszawski - Nikodem Zawistowski, Daniel Cichocki, Mikołaj Zawistowski, Sebastian Blok, Michał Struzik, Mikołaj Neuman, Piotr Goljasz, Piotr Zieliński, Michał Borychowski, Kacper Kucharek
trener: Piotr Głazowski






przeczytaj więcej o:
REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.