Auxerre oglądało Kucharczyka
Jak informuje "Fakt", podczas sobotniego meczu Legii z Ruchem Chorzów z trybun grze Michała Kucharczyka przyglądał się wysłannik francuskiego AJ Auxerre. "Przyjeżdżają różni skauci z różnych klubów. To prawda, że na ostatnim meczu był skaut Auxerre i obserwował Michała. Przebojem wszedł do Legii, a jego wiek sprawia, że jest interesujący dla wielu klubów" – mówi gazecie menadżer piłkarza Cezary Kucharski.
Spotkanie z chorzowianami Legia przegrała, choć prowadziła już 2-0. Zdaniem Kucharskiego, nie pozostało to bez wpływu na ocenę gry Kucharczyka. "Wiadomo, że inaczej się patrzy na piłkarza występującego w zespole, który wygrywa. Przede wszystkim Michał musi grać w piłkę. Mam kontakt z kilkoma klubami, które pytają o niego. Zbytni rozgłos nie będzie mu jednak służył" – kończy menadżer.