Skorża: Pewnie spotka mnie kara
Maciej Skorża, po tym jak został wyrzucony z ławki trenerskiej podczas spotkania w Krakowie, sobotni mecz z Ruchem Chorzów najprawdopodobniej obejrzy z trybun. "Jak przeczytałem w protokole meczowym za co zostałem usunięty, to mocno protestowałem. Poszedłem do sędziów po meczu i chciałem wyjaśnić sprawę, bo takich słów na pewno nie użyłem" - mówi Skorża.
"Ale mniejsza o to" - dodaje - "Zostałem wyrzucony na trybuny i pewnie spotka mnie za to kara, i tyle. Będę musiał ją respektować. Nic tutaj nie zrobię. Jak tak sobie analizuję, to raz w rundzie lub raz w sezonie przydarza mi się coś takiego. Emocje biorą górę jeżeli walczy się o najwyższe cele. W ostatnim meczu kartek było trochę za dużo" - mówi szkoleniowiec Legii Warszawa.
Czy w przyszłości możemy być świadkami podobnych sytuacji?
"Jak trzeba będzie, to będę krzyczał" - mówi Skorża.