Skorża: Czerwona kartka i karny ustawiły mecz
Maciej Skorża (trener Legii): Jesteśmy po tym wyniku trochę bliżej do awansu do finału Pucharu Polski. Sprawa nie jest jednak przesądzona, bo Arka udowodniła, że jest dobrą drużyną - niczym nie odbiegała poziomem od drużyn ekstraklasy i na pewno w rewanżu zrobi wszystko, żeby walczyć o finał. Cieszą mnie dwie bramki zdobyte na wyjeździe, ale to jeszcze nie koniec tej rywalizacji.
Co do samego przebiegu meczu, to moja drużyna dobrze rozpoczęła to spotkanie. Stwarzaliśmy zagrożenie pod bramką Arki, ale nie ustrzegliśmy się błędów. Strata gola postawiła nas w trudnym położeniu, ale rzut karny i czerwona kartka były momentami, które ustawiły to spotkanie. Od tej pory graliśmy bardziej spokojnie, a Arka czyhała na kontry. W drugiej połowie za Nacho Novo wprowadziłem Rafała Wolskiego, ponieważ Nacho miał już żółtą kartkę i bałem się, żeby nie otrzymał drugiej. Novo zagrał dobry mecz. To samo zrobiłem z Radoviciem. Ljuboja przesądził o wyniku meczu i teraz myślimy już tylko o tym, co czeka nas w sobotę.
Danijel Ljuboja doleciał do nas, mimo że miał bardzo ważne sprawy rodzinne.