Mila: Wstydzę się moich śpiewów o Legii
Sebastian Mila, gdy grał jeszcze w Wiśle Płock, pod koszulkę meczową zakładał trykot Legii i głośno mówił, że chciałby grać przy Łazienkowskiej. Gdy przed rokiem świętował ze Śląskiem zdobycie mistrzostwa kraju, śpiewał wulgarne pieśni o Legii. Dziś Mila bardzo żałuje swojego zachowania, którego dopuścił się na wrocławskim rynku.
"Idiotyczne to mało powiedziane! Najzwyczajniej się tego wstydzę i nigdy tego nie ukrywałem. (...) Człowiek nie jest nieomylny... Zrobiliśmy, jak zrobiliśmy, sam wziąłem w tym udział i strasznie tego żałuję. Jest mi głupio i wielokrotnie przepraszałem kibiców i piłkarzy. Zapłaciłem za to karę czterech meczów i dwudziestu tysięcy. Najwięcej z całej drużyny – nie wiem dlaczego i jak to było to porcjowane. Może dlatego, że mam ładny głos? Naprawdę poniosłem ogromną karę i tyle. Błędów popełnię jeszcze mnóstwo, ale takiego na pewno nie. Ten temat jest dla mnie zamknięty" - mówi w rozmowie z Weszlo.com pomocnik Śląska.