Dźwigała: Po czerwonej kartce nasze plany zostały pogrzebane
Dariusz Dźwigała (II trener Jagiellonii): Po raz kolejny źle weszliśmy w mecz i straciliśmy bramkę w 2. minucie po stałym fragmencie gry. Około 6. minuty była czerwona kartka i wszystkie nasze plany na ten mecz zostały pogrzebane. Chciałbym się odnieść do zmiany Tomasza Frankowskiego. Uznaliśmy, że absolutnie nie było sensu, żeby został na boisku.
Przy stanie 0-1 i grze w osłabieniu chcieliśmy się cofnąć i poszukać szans w odbiorze piłki i grze z kontry. Druga bramka padła ze spalonego, ale to żadne tłumaczenie. Z Legią ciężko było odrobić straty. Nie byliśmy w stanie podjąć równorzędnej walki.
Mamy duże problemy w defensywie, ale analizujemy każdy mecz, staramy się wyciągać wnioski. Ciężko nam wytłumaczyć błędy, które dziś popełniliśmy.