Wypowiedzi po meczu z PogoniÄ
Redakcja, źródło: Gazeta Wyborcza
Gdyby jednak Szubert strzeliĹ kilka centymetrĂłw niĹźej, byĹoby 0:1 - stwierdziĹ debiutujÄ
cy w Legii bramkarz, BogusĹaw WyparĹo. - RzuciĹem siÄ w rĂłg, piĹka leciaĹa w Ĺrodek bramki. Na szczÄĹcie trafiĹa w poprzeczkÄ. Poza bĹÄdem z drugiej poĹowy, kiedy zbyt nonszalancko wybiĹem piĹkÄ i przejÄli jÄ
rywale, nie mam sobie nic do zarzucenia. WalczÄ o miejsce w pierwszym skĹadzie i o to, by pozostaÄ w Legii. Jestem tylko wypoĹźyczony i nie mogÄ popeĹniaÄ bĹÄdĂłw, bo wrĂłcÄ do ĹKS, a tego bardzo bym nie chciaĹ.
- Ten karny nas obudziĹ - powiedziaĹ Tomasz SokoĹowski. - W pierwszej poĹowie
uzyskaliĹmy przewagÄ, w drugiej rozwiÄ
zaĹ siÄ worek z bramkami. W sobotnim
meczu z AmicÄ
nie udaĹo mi siÄ uczciÄ setnego meczu w Legii, zrobiĹem to
teraz. Z AmicÄ
miaĹem lepszÄ
okazjÄ, ale zdarzajÄ
siÄ i takie gole jak ten
dzisiejszy. Nic nie zapowiadaĹo, Ĺźe wygramy tak wysoko. Ale specjalnie nie
martwiÄ siÄ z tego powodu. Ten wynik pozwala myĹleÄ o finale.