Szewczyk: Trzeba cieszyć się z dwóch punktów
Kamil Szewczyk: Chociaż dość gładko wygraliśmy z zespołem Huraganu w Międzyrzecu Podlaskim, wiedzieliśmy, że pojedynek z nimi nie będzie należał do najłatwiejszych. Spotkanie przybierało formę ciosu za cios. Obie strony wprawdzie popełniały sporo błędów, ale mecz miał zacięty przebieg, o czym świadczy sam wynik 3-2.
Dobrze, że zdobyliśmy kolejne punkty. Należy się z tego cieszyć i nie rozpaczać, że zamiast trzech dopisaliśmy do swojego konta tylko dwa, tym bardziej że przeciwnicy byli od nas wyżej w tabeli.
Ostatnio odczuwałem jakiś ból w kolanie. Mam zrobić USG i zobaczymy, co wyjdzie w badaniu. Myślę, że z tymi dolegliwościami wytrzymam do końca sezonu, więc nie będzie żadnego problemu. Przez kontuzje, których ostatnio doświadczałem, straciłem łącznie około czterech miesięcy treningów i gry. Trudno mi przez to powrócić do nieco lepszej dyspozycji, ale ogólnie nie jest chyba najgorzej.
Pracy sędziów nie chcę oceniać. Dużo o tym mówiliśmy już po konfrontacji z Metrem. Nie ma co do tego wracać. Nic już zmienimy – ani arbitrów ani systemu sędziowania, dlatego lepiej zostawić ten temat w spokoju.
przeczytaj więcej o: Legia Warszawa siatkówka wypowiedzi pomeczowe Huragan Międzyrzec Podlaski Kamil Szewczyk