Magiera: Po wygranej pora na treningi
Jacek Magiera (trener Legii): Bardzo ważne zwycięstwo. Dobrze, że Dominik Nagy otworzył wynik w pierwszej połwie. W drugiej połowie kluczowe było wybicie piłki z pustej bramki przez Michała Pazdana. Później dwa strzelone gole pozwoliły nam na zasłużoną wygraną. Teraz czeka nas kilka dni do kolejnego meczu i to mnie cieszy, bo będziemy mogli normalnie pracować.
Piast zajmuje ostatnie miejsce w tabeli. Ale oni grają dobrze i powinni być wyżej. Mnie dziś cieszy, że nowi gracze coraz lepiej wpisują się w drużynę. Jestem zadowolony z dobrych zmian. Mecz na plus może zapisać sobie Sadiku. Rozruszał drużynę i miał bardzo dobrą asystę po dobrej indywidualnej akcji. Dobrze rozumiał się z kolegami. To dobry prognostyk na przyszłość. Tym bardziej, że teraz przed nami prawie tydzień na treningi.
Podobnie jak z Sandencją wygraliśmy dwoma golami. Dziś zagraliśmy jednak lepiej. Szybciej zdobyliśmy gole. Zrealizowaliśmy też wiele rzeczy, o którym rozmawialiśmy na odprawie. Pamiętajmy, że były dziś dość ciężkie warunki pogodowe do gry. To też ma znaczenie.