Widzew Łódź na meczu z Lechią Tomaszów Maz - fot. widzewtomy.net
REKLAMA

Na stadionach: Niedoszłe fety w Łodzi i Toruniu

Bodziach, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

Podczas gdy wszyscy żyją rozpoczynającym się Mundialem w Rosji, fani niższych klas rozgrywkowych nadal wspierają swoje kluby, które jeszcze nie zakończyły ligowych rozgrywek. Kibice Lecha zapowiedzieli bojkot spotkań przy Bułgarskiej, nawet po zakończeniu kary zamknięcia trybun, jaką nałożył na poznański klub wojewoda wielkopolski. Na kibicowskiej mapie doszło do oficjalnego zacieśnienia więzi pomiędzy KKS-em Kalisz i Widzewem - obie ekipy w ostatni weekend oficjalnie przybiły układ.

W Łodzi szykowano się do fety z okazji awansu do drugiej ligi, ale na razie RTS plany musi przełożyć o tydzień, o ile nie o rok. Widzewiacy na trybunach zaprezentowali oprawę z piro. Zbyt wcześnie z awansu cieszyli się kibice Elany, którzy wywiesili transparent "Awans jest nasz", po czym ich piłkarze przegrali przed własną publicznością i ew. świętowanie trzeba było przełożyć. Cieszyli się za to fani Resovii, których klub awansował do drugiej ligi.

Oprócz Widzewa ultrasowali także kibice Motoru, Unii Tarnów, Beskidu Andrychów, Hutnika Warszawa, Dolcanu i GKP Targówek.

Kibice Lecha są bardzo niezadowoleni z prezesa Klimczaka i zapowiedzieli protest polegający na bojkotowaniu meczów w Poznaniu, a także jakichkolwiek akcji marketingowych, do czasu spotkania z właścicielem klubu, Jackiem Rutkowskim. Poniżej część oświadczenia, pod którym podpisały się grupy kibicowskie Kolejorza:

"(...) W trudnej chwili dla klubu jego prezes Karol Klimczak postanowił odwrócić się od kibiców, wskazać właśnie nas, fanów jako główny problem trapiący Lecha, a także udawać, że w zeszłym sezonie nic się nie stało w sensie sportowym i organizacyjnym. Jak sam też mówi – nie ma o czym z nami rozmawiać. My też tak uważamy, więc za niezbędne uznajemy spotkanie przedstawicieli Grup Kibicowskich tylko i wyłącznie z właścicielem klubu – Jackiem Rutkowskim, którego z tego miejsca chcemy wezwać do rozmowy z nami. Uważamy, że jest Pan jedyną osobą, z którą jest sens w obecnej sytuacji rozmawiać o Lechu, a także ostatnią instancją która może pomóc w uratowaniu resztek nadziei co do przyszłości Lecha Poznań. Spotkanie powinno się odbyć maksymalnie do końca czerwca i tę cezurę uznajemy za nasz oficjalny termin. Prośba o spotkanie do właściciela Lecha została już wysłana odpowiednimi kanałami, czekamy na podanie terminu spotkania.

Cenimy Pańskie umiejętności biznesowe i doceniamy stabilność Kolejorza w tym względzie. Jednak zachowawczości i ostrożności było ostatnio w Lechu zbyt wiele. Mamy świadomość praw rynku i ekonomii, dlatego nie zamierzamy żądać nie wiadomo czego. Chcemy po prostu powrotu do złotego środka i pogodzenia biznesowych celów z zaspokojeniem ludzkich emocji, które w Panu jedynym, wierzymy, jeszcze drzemią w przeciwieństwie do korporacyjnej armii, która zamknęła się w pomieszczeniach klubowych. Żądamy szczerej rozmowy, na którą było Pana stać w 2011 roku, a potem konkretnych działań. Wierzymy, że w przeciwieństwie do prezesa, który pogrążył się w antykibicowskim szaleństwie, Pan podejdzie do sytuacji Lecha z rozsądkiem i wyrachowaniem, nie starając się jak on gasić pożaru benzyną. Z kibicami, czy to w małych czy w wielkich klubach – nikt jeszcze przekonująco nie wygrał.

Do czasu rozmowy z Jackiem Rutkowskim wszystkie Grupy Kibicowskie działające na Lechu Poznań i organizujące życie na jego trybunach ogłaszają zaprzestanie wszelkich działań promujących mecze domowe Lecha Poznań, całkowity bojkot akcji marketingowych klubu, wszelkich innych działań klubu łącznie z inicjatywami jego sponsorów. Kibice zrzeszeni w Grupach Kibicowskich oświadczają, że nie kupią też karnetów ani biletów na żaden mecz domowy (niezależnie ile z nich obędzie się normalnie po odwołaniach). Być może na prezesie Klimczaku nie zrobi to wrażenia, wszak ochoczo rozpowiada, że po nowym kontrakcie na prawa telewizyjne nikt nie będzie płakał jak stadiony będą puste. Jeśli brak uciążliwych kiboli na trybunach jednak zacznie doskwierać, zawsze może odpalić on swój autorski plan B, polegający na szerokiej akcji promocyjnej, adresowanej do Ukraińców, którzy mieliby masowo rzucić się do oglądania meczów Lecha na żywo. Pomysł ten udało się nam storpedować zimą, ale widocznie prezes chce do niego wrócić. (...)".

Niższe ligi:

Motor Lublin - Avia Świdnik (110).
Motorowcy na tym meczu zaprezentowali skromną oprawę - malowane płótno z murami obronnymi oraz flagi na kiju w połączeniu z dość skromną ilością piro. Avia przyjechała w 110 osób z trzema flagami i jednakowymi szalami "Avia Pany".

BKS Bielsko-Biała - Stilon Gorzów (97).
Stilonowcy przyjechali do Bielska w 48 osób, wspierani przez Chrobrego (49). W sektorze gości wywiesili cztery flagi.

JKS Jarosław - Chełmianka Chełm (90).
Chełmianka wspierana przez Górnika Łęczna (7), stawiła się w Jarosławiu w 90 osób z trzema flagami.

Resovia - KSZO Ostrowiec (60).
Resovia z bardzo licznym młynem - ok. 900 osób na meczu, po którym świętowali awans do drugiej ligi. Po meczu rzucili konfetti i odpalili race. Później, pomimo prowokacji policji, udało się im dotrzeć na rynek, gdzie świętowali awans. Gospodarze wspierani przez Stal Sanok (20). KSZO przyjechało w 60 osób, w tym Lech (4) z dwiema flagami.

Watra Białka Tatrzańska - Tarnovia Tarnów (60).
Polonia Poraj - Ruch Radzionków (56).
Spartakus Daleszyce - Wisła Sandomierz (40).

Olimpia Olsztynek - Jeziorak Iława (40).
Jeziorak na ostatnim wyjeździe w sezonie pojawił się w 40 osób z jedną flagą.

MKS Ełk - ŁKS Łomża (39).
Mimo zamkniętego sektora gości, do Ełku przyjechało 39 fanów ŁKS-u Łomża, w tym Sparta Szepietowo (5).

Wisłok Strzyżów - Igloopol Dębica (38).

Dolcan Ząbki - Mazovia Mińsk Maz. (32).
Mazovia przyjechała do Ząbek w 32 osoby, w tym Hutnik Huta Czechy (2). Fani Dolcanu zaprezentowali flagi na kiju i odpalili świece dymne w barwach.

Karpaty Krosno - AZS Podlasie Biała Podlaska (10).

Widzew Łódź - Lechia Tomaszów Maz. ().
Widzewiacy szykowali się na pomeczową fetę z okazji awansu do drugiej ligi, tymczasem ich piłkarze ledwo wybronili remis, który awansu im jeszcze nie zapewnia. Na trybunach znowu ok. 17 tys. widzów, a RTS zaprezentował niezbyt skomplikowaną choreografię, składającą się z transparentu "Stały fragment gry", flag na kiju oraz rzadko pojawiających się na trybunach nowego stadionu - piro w postaci świec dymnych w barwach. Tego dnia przybity został układ pomiędzy Widzewem a KKS-em Kalisz. Dodajmy, że fani obu ekip utrzymują przyjacielskie stosunki z Elaną. W sektorze gości kilkadziesiąt osób z flagą.

Garbarnia Kraków - Pogoń Siedlce (0).
Legia II Warszawa - Polonia Warszawa (0).

Poprzednie kibicowskie relacje ze stadionów Polski i świata w dziale Na stadionach.

Widzew Łódź na meczu z Lechią Tomaszów Maz.:



Lechia Tomaszów Maz. na wyjazdowym meczu z Widzewem Łódź:


Elana Toruń na meczu z KP Starogard Gdański:


Jeziorak Iława na wyjazdowym meczu z Olimpią Olsztynek:


Hutnik Warszawa na meczu z Unią Warszawa:


Motor Lublin na meczu z Avią Świdnik:



Avia Świdnik na wyjazdowym meczu z Motorem Lublin:


Chełmianka Chełm na wyjazdowym meczu z JKS-em Jarosław:


GKP Targówek na meczu z Kamionkiem Warszawa:


Resovia na meczu z KSZO Ostrowiec:



Wisłok Sieniawa na meczu z Brzozovią Brzozów:


Garbarnia Kraków na meczu z Pogonią Siedlce:


Unia Tarnów na meczu z Wólczanką Wólka Pełkińska:


Beskid Andrychów na meczu z Clepardią Kraków:


Dolcan Ząbki na meczu z Mazovią Mińsk Maz.:


Tarnovia Tarnów na wyjazdowym meczu z Watrą Białka Tatrzańska:


Falubaz Zielona Góra na wyjazdowym meczu ze Stalą Gorzów:


Stilon Gorzów na wyjazdowym meczu z BKS-em Bielsko Biała:
REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.