Mistrzostwa Świata Rosja 2018
REKLAMA

MŚ: Urugwaj i Francja w ćwierćfinale

Maciej Frydrych, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

W sobotę odbyły się dwa pierwsze mecze 1/8 finału mistrzostw świata w Rosji. Najpierw Argentyna zagrała z Francuzami, a później Urugwaj zmierzył się z Portugalią. Emocji nie zabrakło do końcowych gwizdków arbitrów.

W Kazaniu już w 9. minucie „Trójkolorowi” mogli prowadzić, jednak dobry strzał Antoine Griezmanna wylądował na poprzeczce. Dwie minuty po tej okazji podopieczni Didiera Deschampsa, mieli kolejny stały fragment gry. Kylian Mbappe został sfaulowany w polu karnym przez Marcusa Rojo. Sędzia wskazał na „wapno”, a napastnik Atletico Madryt popisał się pewnym strzałem, dając prowadzenie swojej reprezentacji. Na odpowiedz „Albiceleste” czekaliśmy do 41. minuty, kiedy to Angel Di Maria popisał się przepięknym strzałem zza pola karnego. Argentyńczycy poszli za ciosem i w 51. minucie prowadzili 2-1. Lionel Messi oddał mocny strzał w kierunku dłuższego słupka, na drodze do bramki stanął Gabriel Mercado. Futbolówka odbiła się od obrońcy Sevilli i wpadła do siatki. Na wyrównanie Francuzów czekaliśmy kilka minut, Benjamin Pavard uderzył z krawędzi pola karnego w okienko bramki Franco Armaniego. W 64. minucie w polu bramkowym podopiecznych Jorge Sampaoliego doszło do kopaniny z, której zwycięsko wyszedł Kylian Mbappe. Minął rywala po czym zmieścił futbolówkę pod nogą golkipera. Już cztery minuty potem po fantastycznej drużynowej akcji „Trójkolorowych” po raz kolejny gola zdobył młody napastnik PSG. Wyszedł sam na sam z bramkarzem River Plate, pokonał go silnym uderzeniem po ziemi. Do odrabiania dwubramkowej straty Argentyńczycy wzięli się w ostatnich 15 minutach, zaczęli napierać na defensywę podopiecznych Didiera Deschampsa. Udało im się zdobyć gola kontaktowego w 93. minucie, a dokładnie zrobił to zawodnik, który wszedł z ławki. Sergio Agüero pokonał strzałem z głowy golkipera Tottenhamu, ale to nie wystarczyło by Argentyńczycy przedłużyli swój pobyt w Rosji. Francja 4-3 Argentyna - w Kazaniu zobaczyliśmy genialny mecz, a przede wszystkim pełen emocji oraz przepięknych goli.

Następny mecz rozpoczął się o godzinie 20. Na murawę w Soczi wybiegli piłkarze Portugali oraz Urugwaju. Wynik już w 7. minucie otworzył Ednison Cavani, który urwał się obrońcom. Dostał wyśmienite dośrodkowanie od Luisa Suareza, które skutecznie wykorzystał uderzając mocno z bliskiej odległości. Na odpowiedź mistrzów Europy czekaliśmy do 55. minuty. Idealną centrę w pole karne zagrał Raphael Guerreiro, a najwyżej wyskoczył Pepe, który skierował piłkę do siatki. W 62. minucie ponownie prowadzili podopieczni Oscara Tabareza. Po raz kolejny futbolówkę w siatce po pięknym, technicznym uderzeniu umieścił napastnik PSG. Jeszcze podczas doliczonego czasu gry ekipa Fernando Santosa mogła wyrównać stan meczu. Ricardo Quaresma posłał mocną piłkę pod poprzeczkę, jednak strzał wyśmienicie obronił Fernando Muslera. Mimo większej ilości sytuacji bramkowych w drugiej połowie Portugalczyków, to oni żegnają się z tym turniejem. W ćwierćfinale Urugwaj zagra z Francją.

Kto zagra w ćwierćfinale? Możesz zagrać na www.efortuna.pl!

W niedzielę czekają nas dwa kolejne mecze rozegrane w ramach 1/8 finału turnieju. W Moskwie Rosja podejmie Hiszpanów. Podopieczni Fernando Hierro zostali liderem swojej grupy. Na inaugurację zremisowali z Portugalią 3-3, choć byli zespołem lepszym. Podczas meczu zawodziła defensywa, a przede wszystkim golkiper. De Gea popełnił wielki błąd w konsekwencji którego Cristiano Ronaldo i spółka wyszli na prowadzenie. W drugim meczu zwyciężyli 1-0, jednak wynik oraz ich gra nie była przekonywująca. Podczas ostatniego starcia w Kaliningradzie byli bliscy porażki z Marokiem. Ostatecznie uratował ich Iago Aspas strzelając bramkę podczas doliczonego czasu gry i zapewniając im jeden punkt. Gospodarze tego turnieju zaczęli lepiej tą imprezę niż Hiszpanie. W meczu otwarcia rozbili Arabię Saudyjską 5-0, choć mimo wielu złych opinii przed mundialem, podopieczni Stanisława Czerczesowa zagrali bardzo dobre spotkanie. W drugiej kolejce podejmowali Egipt, który grał już ze swoją największą gwiazdą Mohamedem Salahem. Piłkarz Liverpoolu nie pomógł „Faraonom”, którzy polegli 1-3. Ostatnie spotkanie było walką o pierwsze miejsce w grupie z Urugwajem. Podopieczni Oscara Tebereza zainkasowali trzy punkty, a Igor Akinfiejew aż trzy razy wyjmował futbolówkę z siatki. W starciu z „La roja” nie zagra Igor Smolnikov, który podczas spotkania w Samarze został ukarany czerwoną kartką. Obie ekipy rywalizowały ze sobą pięć razy, jeszcze nigdy Rosjanie nie wygrali.

Kursy: Hiszpania 1,62 - remis 4 - Rosja 6,4

O godzinie 20 na stadionie w Niżnym Nowogrodzie Chorwaci podejmą Duńczyków. Podopieczni Zlarko Dalicia są największą rewelacją tego mundialu. Na inaugurację pokonali 2-0 Nigeryjczyków, którzy właściwie nie zagrozili bramce Danijela Subašicia. W drugiej kolejce rozgromili w fantastycznym stylu Argentynę 3-0. „Albiceleste” nie byli przeszkodą dla „Ognistych”, którzy pokazali że są świetni w defensywie oraz ofensywie. W ostatnim meczu selekcjoner Chorwatów postanowił wystawić drugi skład w starciu z Islandczykami, ale im też nie udało się zatrzymać rozpędzonej ekipy z Bałkanów. W Rostowie mimo dobrej gry podopieczni Heimira Hallgrimssona przegrali 1-2. Duńczycy podczas zmagań grupowych nie pokazali nic szczególnego. W pierwszej kolejce szczęśliwie wygrali spotkanie z Peru, w którym to rywal miał przewagę. Następnie zagrali z Australią z którą zremisowali 1-1, spotkanie było wyrównane. Fani „Czerwono-białych” z pewnością liczyli na lepszą postawę ich piłkarzy. W ostatnim meczu na awans do 1/8 finału turnieju wystarczył im remis. Mecz był jednym z najmniej emocjonujących starć na tym mundialu, a obu ekipom zależało na podziale punktów. Po 90. minutach obie reprezentacje zadowoliły się jednym oczkiem. Faworytem z pewnością są Chorwaci, którzy swoją grą pokazują, że liczą na lepszy wynik niż osiągnięcie z 1998 roku jakim było zajęcie trzeciego miejsca.

Kursy: Chorwacja 1,84 - remis 3,4 - Dania 5,3

Sprawdź zakłady i super ofertę na Mundial!

Fortuna online zakłady bukmacherskie sp. z o.o. to legalny bukmacher posiadający zezwolenia na urządzanie zakładów wzajemnych w Polsce. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest karany. Hazard związany jest z ryzykiem.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.