Dominik Furman po wygranym meczu z Legią - fot. Mishka / Legionisci.com
REKLAMA

Furman: Udało nam się zrewanżować

Maciej Frydrych i Bartek Modzelewski, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

Dominik Furman: Wiemy z jakim przeciwnikiem oraz na jakim stadionie graliśmy. Chcieliśmy dzisiaj poprawić naszą zdobycz punktową oraz mieliśmy z tyłu głowy jak blisko byliśmy zdobycia trzech oczek w maju w Warszawie. Cieszymy się, że udało nam się zrewanżować Legii i mamy nadzieję, że jest to nasz początek marszu w górę tabeli.

- Nie chcę się wypowiadać o naszym dzisiejszym rywalu, nie przebywam w ich szatni. Rozmawiam z niektórymi piłkarzami Legii, jednak nie powinienem przytaczać naszych rozmów przed kamerami. Dziś skupialiśmy się wyłącznie na sobie. Wiedzieliśmy, że jesteśmy w kryzysie, ale i mistrz Polski dobrze nie zaczął tego sezonu. Mimo słabej formy Legia miała więcej punktów od nas. Boisko było dzisiaj ciężkie do gry i nie zgodzę się, że nie wybiegaliśmy tego meczu w bólach, na pewno dla wszystkich należą się brawa.

- Kiedy strzeliłem dzisiaj bramkę kibice Legii skandowali moje nazwisko, jest to bardzo fajne uczucie. Nie była to pierwsza taka sytuacja, ponieważ wcześniej zdobywałem gola na Łazienkowskiej. Nie ukrywam, że żyję w dobrych relacjach z fanami Legii i oby było tak jak najdłużej.

- Spekulowaliśmy w szatni o powołaniach do reprezentacji Polski. Póki co, selekcjoner Jerzy Brzęczek nie miał podstaw, aby myśleć o powołaniu kogoś z Wisły Płock. Dziś zagraliśmy dobre spotkanie, nie wiem czy po jednym lepszym meczu trener stwierdzi, że to już czas na powołanie. Nie chcemy wywoływać presji na selekcjonerze.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.