Film i zdjęcia
Długi trening po kilkudniowej przerwie
Po meczu we Wrocławiu piłkarze Legii otrzymali trzy dni wolnego. Na treningu stawili się w środę, kilka minut przed 10 rano. Zajęcia rozpoczęły się od krótkiej celebracji 46. urodzin Ricardo Sa Pinto - szkoleniowiec musiał przebiec przez szpaler utworzony przez zawodników. Po krótkiej chwili zabawy przyszła pora na długi i wyczerpujący trening.
Fotoreportaż z treningu - 33 zdjęcia Woytka
Rozpoczął się on od serii mocnych ćwiczeń na przyrządach, zaaplikowanej przez Guilherme Gomesa. Zawodnicy chodzili z gumami, trenowali wyskoki, skakali na skakankach i podnosili ciężarki. Czas i tempo zadań były ściśle regulowane przez sztab. Po dwudziestu minutach mistrzowie Polski zmienili obuwie i ruszyli do serii sprintów, które urozmaicone zostały wcześniejszym wyciskaniem sztangi lub skakaniem przez płotki. Ricardo Sa Pinto non stop motywował podopiecznych do wykrzesania z siebie maksimum w końcowym etapie biegu. Z boku na trenujących kolegów zerkał Jarosław Niezgoda, który indywidualnie pracował pod okiem Piotra Zaręby i Radosława Gwiazdy.
Po dwudziestu minutach biegania, które zawodnicy mocno odczuli, rozpoczęły się właściwe zajęcia z piłkami. W nich z kolei nie wziął udziału William Remy - Francuz dołączył do Jarosława Niezgody. Bez piłki nadal trenuje powracający po ciężkiej kontuzji Łukasz Turzyniecki. Nie trenował Eduardo.
Ricardo Sa Pinto zorganizował trzy różne gierki, które skończyły się dopiero o godzinie 12:15. Pierwsza polegała na jak najdłuższym utrzymaniu się przy piłce, w drugiej główny nacisk został postawiony na rozgrywanie piłki w środkowej strefie boiska i uruchamianie skrzydłowych prostopadłymi podaniami, a trzecią stanowiła standardowa rozgrywka na bramki. To decydujące starcie wygrała ekipa Miroslava Radovicia, a kapitan Legii strzelił w niej aż 4 gole.
Pomarańczowi: Cierzniak, Radović, Hlousek, Astiz, Leleno, Cafu, Pasquato, Carlitos
Zieloni: Malarz, Kucharczyk, Antolić, Hamalainen, Kulenović, Martins, Pazdan, Hołownia
Szary: Praszelik
Na bocznym boisku stadionu zabrakło aż dziewięciu zawodników, którzy wyjechali na mecze swoich reprezentacji - Artur Jędrzejczyk, Jose Kante, Radosław Majecki, Dominik Nagy, Chris Philipps, Paweł Stolarski, Sebastian Szymański, Marko Vesović, Mateusz Wieteska. W czwartek legioniści także będą trenowali o 10 rano.
Fotoreportaż z treningu - 33 zdjęcia Woytka