Zapowiedź meczu
Wymagający sprawdzian dla Legii
O godzinie 20:30 mistrzowie Polski zmierzą się z Pogonią Szczecin, która wygrała u siebie trzy ostatnie ostatnie spotkania. Najpierw "Portowcy" pokonali Wisłę Kraków, następnie z kwitkiem odprawili Wisłę Płock i Lecha Poznań. Do tego doszły dwa wyjazdowe zwycięstwa w Lubinie i Gdyni. "Portowcy" nie przegrali u siebie od 25 sierpnia.
Takie mecze, jak ten ostatni legionistów przy Łazienkowskiej, chcielibyśmy oglądać jak najczęściej. Podopieczni Ricardo Sa Pinto spisali się dobrze w każdym aspekcie gry. Byli uważni w obronie, nie dając wielu szans na wykazanie się Radosławowi Majeckiemu oraz skuteczni w ofensywie. Dwukrotnie do siatki trafił Carlitos, który staje się coraz ważniejszym ogniwem ataku stołecznego klubu. Hiszpan dobrze współpracuje partnerami z drużyny, co szczególnie widać było przy ostatnim trafieniu podczas starcia z Górnikiem Zabrze. Dominik Nagy miał dobrą okazję do oddania strzału, ale dojrzał lepiej ustawionego partnera, notując ostatecznie asystę. Wcześniej Węgier sam wpisał się na listę strzelców, co tylko potwierdziło, że obecnie znajduje się w bardzo wysokiej formie. Coraz ciekawiej robi się na prawej stronie obrony, gdzie rywalizują ze sobą Marko Vesović oraz Paweł Stolarski. Młodzieżowy reprezentant Polski wypadł jakiś czas temu z podstawowego składu i od tamtej pory Sa Pinto sadza go na rezerwie. U Portugalczyka nie można pozwolić sobie na choćby jeden słabszy występ, ponieważ może to poskutkować siedzeniem na ławce rezerwowych w następnym. Jak na razie Vesović wykorzystuje swoją szansę i nie daje szkoleniowcowi podstaw do jego zmiany.
Dla legionistów piątkowe starcie będzie kolejnym bojem o fotel lidera tabeli. Aktualnie znajduje się na nim Lechia Gdańsk, lecz w przypadku zdobycia trzech punktów oraz potknięcia się rywali z północy Polski, a także Jagiellonii, Legia wyprzedzi ich i znajdzie się na pierwszym miejscu.
6 listopada minął dokładnie rok, kiedy zespół Pogoni objął Kosta Runjaić. Szkoleniowiec, który ma w CV pracę w kilku klubach niemieckich, odmienił grę szczecinian. Przed jego przyjściem "Portowcy" grali słabo i znajdowali się w dolnych rejonach tabeli. Obecnie okupują połowę ligowej stawki, lecz co dla nich najważniejsze, swoją grą potrafią napędzić stracha niejednemu przeciwnikowi. Ostatnio przekonali się o tym gracze Zagłębia Lubin, Wisły Płock oraz Lecha Poznań, którzy przeciwko Pogoni nie zdobyli nawet bramki. Szczecinianie byli także bliscy urwania punktów Jagiellonii, ale w Białymstoku na dziesięć minut przed końcem regulaminowego czasu gry wygraną gospodarzom zapewnił Ivan Runje.
W letnim oknie transferowym Pogoń zrobiła kilka interesujących wzmocnień. Zdecydowanie najbardziej wartym uwagi był transfer Michała Żyry, który nie zdążył jeszcze na dobre przywitać się z nową publicznością, a już złapał kontuzję. Ostatni mecz przeciwko Arce skończył się dla byłego legionisty już po jedenastu minutach. Ważnymi graczami Pogoni są środkowi pomocnicy. Kamil Drygas oraz Radosław Majewski wspólnie zdobyli w tym sezonie już osiem goli. Indywidualnie najlepiej radzi sobie z kolei Adam Buksa, mający na koncie sześć trafień. Jego dobra forma poskutkowała tym, że kilka dni temu otrzymał od Jerzego Brzęczka powołanie do reprezentacji Polski.
Początek meczu Pogoń - Legia w piątek o godzinie 20:30. Bezpośrednią transmisję przeprowadzi stacja Canal+ Sport. Zapraszamy również do śledzenia naszej Relacji LIVE! oraz czytania i oglądania materiałów pomeczowych.
Transmisja TV
09.11 20:30 Canal+ Sport
Autor: Wiśnia
