Spasev: Nie jestem zadowolony, ale liczy się zwycięstwo
- Nie jestem zadowolony z naszego występu, ale wygrana jest wygraną. Ale ważne jest też jak zwyciężasz, bądź jak przegrywasz. Zespół jako całość nie zareagował dobrze po trzech ostatnich porażkach. Niektórzy zawodnicy będą mieli jutro poważną rozmowę ze mną. Oni wiedzą, że ich kocham i to tylko dla ich dobra - powiedział po meczu Tane Spasev.
- Tak więc w niedzielę na pewno będę miał bardzo długą rozmowę z Kołodziejem i Omarem Prewittem. Kołodziej jest przyszłością polskiej koszykówki, ale nie jeżeli gra tak jak dzisiaj. Mieliśmy 32% skuteczności rzutów za 3 punkty - we własnej hali to nie najlepszy wynik. Nie trafialiśmy otwartych rzutów. Niewykluczone, że to dlatego, że zagraliśmy na Bemowie po raz pierwszy od blisko miesiąca. Mamy młody zespół, dla którego przegrana trzech kolejnych meczów była trudna, ale to nie ma znaczenia - stary, czy młody, musisz grać. Chciałbym pogratulować drużynie z Krosna walki, a Wam i wszystkim kibicom życzyć wszystkiego dobrego z okazji Świąt i Nowego Roku.