Krzysztof Dowhań i Ricardo Sa Pinto - fot. Woytek / Legionisci.com
REKLAMA

Legia w Portugalii

Troia: Déjà vu

Woytek, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

Poniedziałek był dla legionistów małym déjà vu. Niemal wszystko odbyło się tak, jak dwa tygodnie temu. O godzinie 15 zespół wystartował z lotniska Chopina do Lizbony, a następnie autokarem dotarł do Troi. Kilkanaście minut po godzinie 20 miejscowego w drzwiach hotelowych podopiecznych przywitał trener Ricardo Sa Pinto, ale tym razem nie był sam, bo towarzyszyli mu portugalscy zawodnicy, którzy spędzili wolne dni w ojczyźnie i wcześniej zameldowali się w hotelu Aqualuz.

Najmilej został jednak powitany Krzysztof Dowhań, który po kilku miesiącach przerwy w pracy spowodowanej operacją kolana, wrócił do sztabu pierwszej drużyny.

Na wtorek zaplanowane są trzy treningi - biegi o wschodzie słońca, a na boisku o 10 i 16.

Zapraszamy do śledzenia naszych relacji z Portugalii.

fot. Woytek / Legionisci.com
fot. Woytek / Legionisci.com
fot. Woytek / Legionisci.com
fot. Woytek / Legionisci.com
fot. Woytek / Legionisci.com
fot. Woytek / Legionisci.com
fot. Woytek / Legionisci.com

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.