Andre Martins: Nie czuję się liderem na boisku
- Jesteśmy na dobrej drodze. Każdego dnia ciężko pracujemy. Mieliśmy też kilka meczów sparingowych. W sobotę graliśmy z silnym, pierwszoligowym portugalskim zespołem, Vitorią Setubal i to było jak dotychczas nasze najlepsze spotkanie - mówi Andre Martins.
- Mamy jeszcze trochę czasu, żeby przed pierwszym ligowym meczem poprawić niektóre elementy. Jestem zadowolony ze swojego występu w spotkaniu z Vitorią. Za nami ciężkie treningi, nie jesteśmy więc jeszcze na takim poziomie pod względem fizycznym, na jakim byśmy chcieli, ale wczorajszy mecz był dla nas wartościowy. Zagraliśmy dobrze, udało się zdobyć bramkę i wygrać. Nie czuję się liderem na boisku. Jest wielu dobrych zawodników, np. Nagy. Tworzymy zespół i wspólnie walczymy o te same cele, o zdobycie mistrzostwa - dodaje portugalski pomocnik.