Konferencja trenera

Sá Pinto: Gra nie była piękna

Ricardo Sá Pinto (trener Legii): Za nami trudny mecz na bardzo ciężkiej murawie. Ona była naprawdę okropna, ale musieliśmy się do niej zaadoptować. Ciężko się gra na takim boisku, więc gra nie była techniczna, nie była piękna do oglądania dla nikogo. W pierwszej połowie kontrolowaliśmy grę, graliśmy wystarczająco agresywnie, stwarzaliśmy sytuacje, ale nie zdobyliśmy bramki. Mogliśmy oddać więcej strzałów i stworzyć więcej sytuacji.
W drugiej połowie zdobyliśmy dwa gole, zagraliśmy dobrze, walczyliśmy. Straciliśmy gola na 2-1 i ostatnie 10 minut było nam ciężko kontrolować grę, było wiele fauli i ryzyko remisu. Ostatecznie odnieśliśmy zasłużone zwycięstwo. Jestem dumny i zadowolony z ciężkiej pracy, jaką wykonali piłkarze w tym meczu.

Martins zszedł z boiska, ponieważ rywal zaczął grać wysokimi piłkami, a chcieliśmy kontrolować środek boiska. Trzeba było uważać. Mogłem wstawić na boisko Antolicia, ale to nie jest odpowiedni zawodnik do takiej gry. Zdecydowałem się na Astiza i on dobrze wywiązał się ze swoich zadań.