Inaki Astiz - fot. Woytek / Legionisci.com
REKLAMA

Astiz: Zawiodła skuteczność

Wiśnia, Maciej Frydrych, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

- Mieliśmy bardzo dużo sytuacji pod bramką Lecha, niestety zawiodła skuteczność, dlatego przegraliśmy. Zdecydowanie brakowało precyzji na ostatnich metrach, bo uważam, że mieliśmy dobre szanse, aby zdobyć gole. Spotkania, podczas których nie wykorzystujesz sytuacji, bolą najbardziej – powiedział po meczu z Lechem Inaki Astiz.

- Mecz z Lechią jest bardzo ważny, ale nie wiem czy decydujący. Jest jeszcze kilka punktów do zdobycia. Ta liga jest taka, że każdy może wygrać z każdym, więc jest szansa, że będzie jeszcze sporo niespodzianek.

- Czułem się dobrze na boisku, od początku byłem pewny siebie. W drugiej połowie łapałem lepszą formę. Wiadomo, nie był to mecz na „dziesięć” w moim wykonaniu. Na pewno czegoś brakowało, ale wydaje mi się, że był to dobry mecz, szkoda tylko niewykorzystanych sytuacji. Trenuję ciężko, aby wyglądać fizycznie jak najlepiej i jestem z tego zadowolony.

- Z moim zdrowiem po meczu jest okej. Dostałem tylko kilka uderzeń w głowę i mnie trochę bolało, a z Tibą walczyliśmy o piłkę. Wygrałem z nim ten pojedynek, potem mnie sfaulował i przeprosił, normalna sytuacja, to nic poważnego.

- Przegraliśmy z Lechem, a następny mecz gramy już w sobotę. Dobrze, że za trzy dni będziemy mogli się zrewanżować.

- Koncentruję się na tym, żeby zdobyć mistrzostwo, potem na spokojnie będziemy myśleć co z moją przyszłością w Legii.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.