Legia U15 - fot. Bodziach / Legionisci.com
REKLAMA

CLJ U-15: AP 21 Kraków 3-4 Legia, awans do finału!

Raffi, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

W rewanżowym półfinałowym spotkaniu Centralnej Ligi Juniorów U-15 Legia Warszawa wygrała na wyjeździe z AP 21 Kraków 4-3 i awansowała do finału! Cztery gole dla "Wojskowych" zdobył Wiktor Kamiński. Pierwsze spotkanie Legia wygrała 2-1.
W finale legioniści zmierzą się z Pogonią Szczecin, która wyeliminowała (2-3,1-0) Śląsk Wrocław. Mecz odbędzie się we wtorek w Ząbkach o godzinie 12:30. Wstęp wolny.

CLJ U-15: AP 21 Kraków 3-4 (0-1) Legia Warszawa
0-1 - 35 min. Wiktor Kamiński (as. Patryk Winiarski)
1-1 - 54 min. Michał Głogowski
1-2 - 58 min. Wiktor Kamiński (as. Tomasz Okulicki)
2-2 - 70 min. Kamil Głogowski
3-2 - 80+1 min. Michał Litwa (karny po faulu na nim samym)
3-3 - 80+3 min. Wiktor Kamiński (as. Kacper Włoch)
3-4 - 80+4 min. Wiktor Kamiński b.a.

Legia: Dawid Kuczyński – Tomasz Okulicki, Jakub Rutkowski (Kpt), Szymon Bednarz, Marcel Krajewski – Patryk Winiarski (78' Wiktor Puciłowski[05]), Patryk Bek, Adam Dębiński, Igor Strzałek (kontuzja, 18' Kacper Knera, 74' Kacper Włoch), Dawid Kiedrowicz (49' Joel Franciszek Mpika) – Wiktor Kamiński
Rezerwa: Kacper Michalski (br)
Trener: Rafał Gębarski, II trener: Tomasz Bąbel, trener bramkarzy: Bartosz Groszak

Legioniści postanowili skorzystać z podobnej recepty na obronę zaliczki z pierwszego meczu, co zespół U17, czyli "najlepszą obroną jest atak". Wysokie wyjście do pressingu oraz serie szybkich podań dawały całkiem udany efekt. Niestety, już po około kwadransie urazu dostał rozgrywający Legii Igor Strzałek, a Legia nieco skorygowała taktykę. W 35. minucie, po akcji wprowadzonego wcześniej na boisko Kacpra Knery i dorzucie Patryka Winiarskiego, ważną bramkę zdobył reprezentacyjny napastnik Wiktor Kamiński. Legioniści nieźle kontrolowali przestrzenie boiska (w środku udanie w odbiorze i rozegraniu prrezentował się filigranowy Adam Dębiński), ale niedługo po przerwie gospodarze wyrównali na 1-1. Cóż z tego, skoro 4 minuty później kolejnego gola zdobył Kamiński, a krakowianie musieli zdobyć już trzy bramki, by awansować. Gdy wydawało się, że emocje się skończył, błąd naszej drużyny w wyprowadzeniu piłki zakonćzył się golem dla gospodarzy. Ci poszli za ciosem i w ostatniej minucie regulaminowego czasu gry zdobyli gola na 3-2, z rzutu karnego. Nie strach jednak zajrzał w oczy młodym legionistom, a sportowa złość. Wprowadzony niedługo wcześniej na boisko Kacper Włoch dokładnie dograł do Kamińskiego, a ten skompletował hat-tricka. Chwilę potem podłamani goście przyjęli kolejny cios, i to znów z rąk Kamińskiego, który w czwartej minucie doliczonego czasu gry dał Legii zwycięstwo zdobywajac gola na 3-4 i potwierdzając zarazem swoje reprezentacyjne aspiracje.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.