fot. Woytek / Legionisci.com
REKLAMA

Poranny środowy trening

Warka: Piłka ma być waszym przyjacielem!

Wiśnia, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

Środowy poranny trening legionistów przebiegał na dużej intensywności. W zajęciach nie wziął udziału Mateusz Żyro, który przyglądał się poczynaniom kolegów z boku boiska. Podczas zajęć rozegrano kilka gierek na skróconym polu gry, a także pracowano nad motoryką.

Rozgrzewka przed treningiem w dużej mierze odbywała się z piłkami. Łukasz Bortnik, nowy trener przygotowania fizycznego, chce, aby wszyscy zawodnicy dobrze czuli się z piłką przy nodze. Niejednokrotnie pokrzykiwał do wszystkich "Piłka musi być waszym przyjacielem!". Większość ćwiczeń odbywało się właśnie z wykorzystaniem futbolówki. Ponadto cały czas starał się tłumaczyć poszczególne ćwiczenia, a także mówić, dlaczego właśnie ono jest wykonywane. Bez problemów wydawał polecenia w języku polskim oraz angielskim. Jego biegłość z drugim językiem z całą pewnością jest sporym atutem i pomaga zagranicznym piłkarzom podczas treningu.

W tym samym czasie po drugiej stronie boiska rozgrzewali się bramkarze - Radosław Cierzniak, Radosław Majecki, Cezary Miszta oraz Wojciech Muzyk. Tym razem zabrakło Jana Muchy, który nie był obecny na porannych zajęciach.

fot. Woytek / Legionisci.com fot. Woytek / Legionisci.com


Po skończonej rozgrzewce zawodnicy podzielili się na trzy grupy, które rozpoczęły rywalizację w "dziadka". W jednej grupie dominował język portugalski, lecz będący w niej Cierzniak zachęcał wszystkich do komunikacji po angielsku. Podczas tej zabawy panowała dobra atmosfera, a drobne "sprzeczki" pomiędzy Andre Martinsem oraz Carlitosem tylko to potwierdzały. W jednej grupie grali najmłodsi gracze przebywający na zgrupowaniu w Warce. Razem z nimi trenował Inaki Astiz, który stara się wprowadzać ich do drużyny.

Następnie piłkarze podzielili się na dwie drużyny, które rozgrywały mecz na skróconym polu gry. Jego zasady były specyficzne. Wszyscy zawodnicy, oprócz napastników, mogli dotknąć piłkę maksymalnie dwa razy. Z kolei snajperzy mieli utrudnione zadanie, ponieważ wszystko musieli wykonywać z pierwszej piłki. Między słupkami stanęli Cierzniak oraz Majecki, którzy zostawili z trenerem Dowhaniem Wojciecha Muzyka oraz Cezarego Misztę.

Podczas gry mogliśmy zaobserwować bardzo dobrą współpracę pomiędzy Jarosławem Niezgodą a Carlitosem. Każdy z nich zanotował kilka bramek i pokazali, że na boisku rozumieją się bardzo dobre. Kiedy mieli sytuację bramkową, to najczęściej kończyło się to golem. Tym razem Michał Kopczyński zagrał w linii pomocy, chociaż nie tak dawno próbowany był również na środku defensywy, gdyż to właśnie na tej pozycji występował podczas swojego niedawnego wypożyczenia.

Warto również wspomnieć o tym, że Aleksandar Vuković za każdym razem stara się podpowiadać piłkarzom, jak mają ustawić się na boisku. W pewnym momencie postanowił przerwać grę, aby pokazać Williamowi Remy'emu w jaki sposób bardziej skutecznie grać w defensywie. Rady te pomogły, ponieważ w dalszej częściej treningu Francuz był bardzo pewny.

fot. Woytek / Legionisci.com fot. Woytek / Legionisci.com

Kolejne ćwiczenie było bardzo podobne. Zmianie uległy jedynie składy. Zawodnicy, którzy akurat nie występowali w meczu treningowym na drugim boisku pracowali nad wytrzymałością. Zmiany składów następowały często. Dlatego ci gracze, którzy schodzili z boiska, mieli czas na krótki odpoczynek, lecz za moment do pracy zaprosił ich Bortnik. Trener głośnymi krzykami zachęcał graczy do jeszcze większego wysiłku podczas ćwiczenia, w którym na niedużej przestrzeni musieli wymienić piłkę między sobą. A na sam koniec pogratulował wszystkim dobrego treningu.

Trening zakończył się po około półtorej godzinie. Następnie piłkarze udali się do hotelu oraz na obiad. Po jego zakończeniu Inaki Astiz, Radosław Cierzniak, Domagoj Antolić oraz Michał Kopczyński spotkali się z dziennikarzami.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.