fot. Maciej Frydrych / Legionisci.com
REKLAMA

Konferencja trenera

Vuković: Jesteśmy lepszą drużyną

Woytek, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

- Wierzymy, że będzie dobrze, ponieważ jesteśmy drużyną lepszą od naszego przeciwnika, gramy u siebie, mamy dobre i złe doświadczenia jeśli chodzi o grę z takimi przeciwnikami. Myślę, że to wystarczy, żeby jutro przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Zwycięstwo jest priorytetem, liczymy na to, że zagramy lepszy mecz niż w Gibraltarze - mówi Aleksandar Vuković przed spotkaniem z Europa FC.
- Od początku spotkania będziemy chcieli zaznaczyć, że gramy u siebie i chcemy ten mecz wygrać. W ogóle na tym stadionie zawsze musimy wychodzić na boisko z takim podejściem - musimy być zdecydowani, żeby odnieść zwycięstwo.

- Oprócz Cafu i Sanogo, wszyscy zawodnicy trenują normalnie, ale nie wszyscy są w stu procentach gotowi. Na Luisa Rochę i Obradovicia trzeba będzie jeszcze trochę poczekać. Przed tym meczem nie jest to jednak naszym problemem. Sytuacja kadrowa jest dosyć dobra i nie będzie problemu, żeby wybrać 18 ludzi na ten mecz.

- Ilość krytyki po meczu z Europa FC nie zaskoczyła mnie, ale nie odbieram bodźców z zewnątrz. Mało nieprzyjemnych słów do mnie dotarło, ale wiem, że nikt nie był zachwycony z wyniku. Skupiłem się na rzeczach na które mam wpływ, czyli na pracy i trenowaniu drużyny. Nie lubię tłumaczenia się murawą czy pogodą. Dla obu drużyn warunki są takie same, ale nie ulega wątpliwości, że na co dzień nie gramy na sztucznej murawie i było to dla nas inne doświadczenie. Pierwszy mecz zremisowaliśmy jednak nie tylko z powodu murawy. Liczę, że będziemy wygrywać niezależnie od warunków, w jakich będziemy grać.

- Wyniku z Gibraltaru nie nie traktowałem w rozmowie z zawodnikami jako kompromitacji. Zaakceptowaliśmy go takim, jakim był. Nie był zadowalający, ale rozumiemy pewne mechanizmy, które działają w sporcie - takie wyniki się zdarzają. Wystarczy spojrzeć w niedaleką przeszłość, gdy wszyscy na ustach mieliśmy kadrę U21, bo na to zasługiwała, ale wcześniej w pewnym momencie ta kadra miała problem z Wyspami Owczymi. Z kolei graliśmy tutaj z Realem Madryt i też nie byliśmy od nich lepsi, a zremisowaliśmy.

- Sandro Kulenović jest bliższy niż Jarek Niezgoda tego, żeby zacząć mecz od pierwszej minuty. Dobrze zaprezentował się nie tylko w meczu sparingowym, ale także w Gibraltarze pokazał się z niezłej strony. Jarek wrócił po przerwie bez treningów z drużyną i także będzie brany pod uwagę. Jeśli chodzi o skrzydła, mamy różne możliwości. Dopiero pierwszy mecz za nami i nie będę po nim przesądzał kto swoją szansę wykorzystał, a kto nie. Gdybyśmy to robili po jednym meczu, to byśmy zwariowali, bo co chwilę robilibyśmy jakieś zmiany.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.