3,5 mln premii za awans do grupy Ligi Europy
W Legii nie wyobrażają sobie kolejnego sezonu bez udziału w fazie grupowej europejskich pucharów. Dariusz Mioduski, chcąc dodatkowo zmobilizować swoich piłkarzy, przygotował dla nich 3,5 miliona złotych za przebrnięcie eliminacji. To rekordowa jak na polskie warunki kwota - podaje "Przegląd Sportowy".
Zdaniem dziennika, jednym z pomysłodawców takiej formy mobilizacji dla piłkarzy był Radosław Kucharski. Dyrektor sportowy twierdził, że taki bonus, w połączeniu z wpływami za awans do UEFA, dodatkowo zmotywuje zawodników. W tym roku UEFA przeznaczy 510 milionów euro na nagrody za udział w Lidze Europy. Za awans do grupy klub dostanie blisko 3 miliony euro, a następnie nagradzany będzie za wyniki osiągane w grupie - zwycięstwo 570 tysięcy euro, a remis 190 tysięcy euro. Najlepsza drużyna w grupie zgarnie dodatkowy milion, a drugi zespół w grupie o połowę mniej.
Do tej pory, nie licząc zwycięskich kwalifikacji do Ligi Mistrzów, najwyższa premia dla piłkarzy od zarządu wyniosła 3 miliony złotych.
Jeśli chodzi o transfery, to w Legii nie są wykluczone kolejne wzmocnienia. Dużo zależy jednak od tego, czy drużyna awansuje do fazy grupowej Ligi Europy. Innym decydującym czynnikiem może być również sprzedaż jednego z kluczowych piłkarzy, którego będzie trzeba zastąpić wartościowym zmiennikiem. Zdaniem Kucharskiego, kadra Legii jest jednak już na tyle silna, aby nie mieć problemów z przynajmniej zdobyciem tytułu mistrza Polski. O czym pisaliśmy w tym miejscu.