Konferencja pomeczowa
Vuković: Jestem bardzo zadowolony
Aleksandar Vuković (trener Legii): Jestem bardzo zadowolony, bo uważam, że przejść kolejną rundę, wygrywając w takich warunkach, to nie jest łatwe zadanie. Mam trochę inne spojrzenie niż prawdopodobnie wszyscy, które tyczy się poprzednich dwóch sezonów. Dużo ludzi w Polsce pamięta co było 100 lat temu, a nie to, co było rok czy dwa temu. Poprzednio na tym etapie nie dawaliśmy rady, a tym razem awansowaliśmy, z pewną kontrolą i dużą pewnością, jeśli chodzi o wykonanie. Jestem z tego bardzo zadowolony.
Nie trzeba być geniuszem, doktorem czy profesorem, żeby rozumieć, że dla organizmu sportowca jest istotne, czy ma jedną dobę czy więcej na przygotowanie się do wysiłku. Ja doskonale o tym wiem i wiem, że ta przerwa, którą mieliśmy, dużo nam dała. Mam nadzieję, że czeka nas jak najwięcej spotkań w rytmie czwartek-niedziela-czwartek i wiem, że z każdym kolejnym tygodniem zawodnicy będą coraz bardziej gotowi, żeby temu podołać. Myślę, że ta przerwa dała też trochę polskiej piłce.
Duże uznanie dla Cafu, bo nie jest łatwo wrócić po kontuzji i od razu w pierwszym meczu zaprezentować się z dobrej strony. Widać było z jego strony ochotę i chęć do gry. W sobotę sprawdziłem jego formę w sparingu, co nas utwierdziło, że jest gotowy do gry. Udowodnił to na boisku.
Czy jestem zadowolony z występu Kulenovicia? Bardzo. Dał nam to, czego potrzebowaliśmy, czy to w budowaniu ataku, czy też wiedząc o dużym potencjale rywali przy stałych fragmentach gry, bardzo nam się przydał. Dużo pracował dla drużyny, był bliski strzelenia bramki, raz czy dwa dobrze asystował. Na pewno stać go na jeszcze więcej, tak jak całą drużynę.