Aleksandar Vuković - fot. Woytek / Legionisci.com
REKLAMA

Konferencja pomeczowa

Vuković: W szatni powiedziałem, że mecz jest do wygrania

Mishka, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

Aleksandar Vuković (trener Legii): Jestem bardzo zadowolony ze zwycięstwa na trudnym terenie i w trudnych okolicznościach. Mocno zmieniliśmy naszą jedenastkę. Zagrała ekipa, która wystąpiła ze sobą po raz pierwszy po dłuższym czasie. Ostatnio graliśmy w podobnym zestawieniu w meczu sparingowym z Radomiakiem.
Zagrali dziś znakomicie, pomimo kilku błędów. Na początku był dobry stały fragment ze strony ŁKS-u. Grali dobrze, a mimo to stworzyliśmy wiele sytuacji i wygraliśmy zasłużenie. Teraz patrzymy przed siebie. Takie zwycięstwo świadczy o charakterze i mentalności zespołu, bo bez odpowiedniej mentalności nie da się wygrać takiego meczu. W szatni w przerwie powiedziałem, że ten mecz nie jest do zremisowania, tylko do wygrania. Dla mnie było ewidentne po pierwszej połowie, że nie mamy prawa myśleć, że nie wygramy. To zasługa wyłącznie zawodników.

Jarek Niezgoda jest w coraz lepszej formie. Znam go doskonale, wiem, że nie jest widoczny w każdej chwili i nie słynie z ciężkiej pracy na boisku, ale ma coś, czego nie da się kupić ani wytrenować - jest tam, gdzie trzeba i potrafi to wykorzystać. Z powodów zdrowotnych nie grał przez rok, cierpliwie na niego czekaliśmy i się opłaciło.

Carlitos był dziś przewidziany do gry, nie wystąpił, bo zadecydowały kwestie prywatne, ale to nie znaczy, że w tym sezonie już nie zagra. Jest wartościowym zawodnikiem. Ludzie nie chcą tego słyszeć, wolą snuć teorie, które mijają się z prawdą. A prawda jest bardzo prosta - nie miałem z nim żadnej sprzeczki, ma takie same szanse jak każdy inny, decyduje trening i boisko. On dobrze pracuje na treningach. Transfer dla mnie jest wtedy, kiedy dokumenty są podpisane i jest jasność na papierze. Dla mnie Carlitos nadal jest zawodnikiem Legii, jeśli będzie inaczej, to będę się nad tym zastanawiał.

Duży udział w dzisiejszym zwycięstwie miał Michał Karbownik, chłopak z rocznika 2001. W okresie przygotowawczym z konieczności grał na lewej obronie i spisywał się dobrze, więc wiedziałem, że udźwignie mentalnie występ w meczu ligowym. Zyskaliśmy wartościowego piłkarza na kolejne spotkania.

fot. Mishka / Legionisci.com
fot. Woytek / Legionisci.com

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.